Harley Livewire i start na pe³nej petardzie [video]
Pod względem osiągów elektryczne jednostki napędowe nie mają czego się wstydzić. Wręcz przeciwnie - ogromny moment dostępny od pierwszego dotknięcia rolgazu błyskawicznie katapultuje motocykl i robi to w sposób niesamowicie liniowy, bez dziur na zmianę biegów. Jest tylko jeden problem, natury raczej estetycznej - dźwięk.
Do maszyn elektrycznych trzeba się będzie przyzwyczaić, bo jak na razie w przyszłości nie ma dla nich alternatywy. A ten niezbyt głośny, choć nieprzyjemnie piskliwy odgłos ich pracy? Trzeba będzie pokochać albo liczyć na wymyślne generatory dźwięku, zamontowane w motocyklach i autach.
Komentarze 1
Poka¿ wszystkie komentarzePodobnie brzmi wózek wid³owy. Masakra!
Odpowiedz