GP Indonezji już za dwa lata - spotkanie władz MotoGP i prezydenta kraju
Tuż po zakończeniu GP Kataru szef Dorny Carmelo Ezpeleta, udał się do stolicy Indonezji, by spotkać się z prezydentem Joko Widodo. Potwierdzono plany organizacji rundy Grand Prix w tym kraju już w sezonie 2021.
Południowo-wschodnia Azja to obecnie jeden z najważniejszych rynków motocyklowych na świecie. Oprócz milionów jednośladów w codziennym użytku, istnieje tu ogromna baza fanów sportu motocyklowego. O potrzebie i celowości rozszerzenia kalendarza MotoGP o jeszcze jedną rundę w tym regionie świadczą tysiące kibiców z Indonezji, którzy zjeżdżają do sąsiedniej Malezji na GP na torze Sepang.
Prezydent Widodo, który sam jest czynnym motocyklistą i wielkim entuzjastą wyścigów, zadeklarował pełną gotowość swojego kraju do organizacji kolejnej rundy. Według ustaleń, GP Indonezji dołączy do kalendarza MotoGP już za dwa lata - w sezonie 2021. Wyścigi będą się odbywać na nowo wybudowanym obiekcie, będącym częścią powstającego kompleksu turystycznego Mandalika na wyspie Lombok.
Nie wiadomo, czy runda w Indonezji zastąpi którąś z dotychczasowych, czy będzie dodatkowym punktem w terminarzu MotoGP. Bardziej prawdopodobna jest pierwsza opcja - zawodnicy i ekipy już teraz narzekają na zbyt dużą liczbę wyścigów w roku, co uniemożliwia odpoczynek i właściwe przygotowanie do kolejnych etapów.
Komentarze
Pokaż wszystkie komentarze