Amerykańska firma INRIX sprawdziła, które miasta na świecie były najbardziej zakorkowane w 2022 roku. Choć żadne polskie miasto nie znalazło się w pierwszej dziesiątce, to jednak kierowcy samochodów nie mają powodów do zadowolenia, ale oczywiście sytuacja może się zmienić po przesiadce na motocykl.

Wyniki badań cytuje portal Moto.pl, który wspomina, że Amerykanie zebrali dane nie tylko od operatorów nawigacji, ale również wzięli informacje z baz miejskich systemów monitoringu i układów badających natężenie ruchu. Na pierwszym miejscu pojawił się Londyn, gdzie kierowcy spędzali w korkach średnio 156 godzin. Dalej na podium znalazły się Chicago (155 godz.) oraz Paryż (138 godz.). Jak wypadły polskie miasta?

Najwyżej sklasyfikowany był Wrocław, który zajął 35. miejsce, a czas spędzony tam w korkach to 80 godzin. Na 44. miejscu znalazł się Poznań z wynikiem 74 godzin, na 51. miejscu była Warszawa z wynikiem 64 godz. Najmniej zakorkowane okazały się Katowice, które zajęły dopiero 250. miejsce z wynikiem 34 godzin. Zaledwie o 3 godziny gorzej wypadł Gdańsk, który pojawił się na 199. miejscu.

Jak uniknąć bycia częścią statystyki? Oczywiście najlepiej przesiąść się na motocykl, zwłaszcza że od lipca 2014 r. można jeździć motocyklami z silnikiem o pojemności 125 cm3 mając jedynie prawo jazdy kat. B od co najmniej 3 lat. Z roku na rok rośnie liczba polskich kierowców, którzy korzystają z tej możliwości. Dla wielu osób jest to również inspiracja do zrobienia prawa jazdy kat. A.