Amerykańska autostrada Interstate 5 w pobliżu Carslbad, została dosłownie zasypana dolarami. Banknoty znalazły się na drodze, na pasach zieleni i na poboczach. Kierowcy zatamowali ruch i rzucili się zbierać gotówkę. Korek miał wiele kilometrów długości.

Opancerzona półciężarówka, z której w ostatni piątek wypadły worki z pieniędzmi, przewoziła je z San Diego do Federal Deposit Insurance Corp. Drzwi pojazdu otworzyły się około 9 rano, a film, na którym widać deszcz pieniędzy i ludzi gorączkowo zbierających banknoty, trafił szybko na TikToka. "To jest najbardziej szalona rzecz jaką kiedykolwiek widziałam" - powiedziała autorka nagrania.  

Kierowca opancerzonej ciężarówki próbował odzyskać gotówkę, ale banknotów było zbyt wiele, podobnie jak amatorów darmowych pieniędzy. Finalnie kierowca pechowego furgonu jedynie nagrywał całe zdarzenie oraz ludzi zbierających banknoty z drogi.

It was raining money on the San Diego freeway! @DemiBagby was there as cash scattered across I-5 in Carlsbad and shared this video. pic.twitter.com/jKQ5NYAhET

— KNX 1070 NEWSRADIO (@KNX1070) November 19, 2021

Policja dotarła na miejsce dopiero po godzinie, a funkcjonariusze zajęli się resztą rozsypanych pieniędzy, zgarniając je do plastikowych worków. Organy ścigania przekazały też informację do mediów, o konieczności zwrotu zabranych pieniędzy. Stosowne komunikaty pojawiły się później w telewizji, Internecie i w prasie.

Nie jest jasne, jak dużo banknotów wyfrunęło z samochodu federalnej agencji ubezpieczającej depozyty w amerykańskich bankach. Nie wiadomo również, ile zostało zabrane przez przypadkowych świadków.

Większość gotówki stanowiły banknoty o nominale jednego oraz dwudziestu dolarów. Sytuacja była nietypowa i zarazem bardzo niebezpieczna, bo uradowani kierowcy gwałtownie zatrzymujący się na autostradzie, mogli spowodować serię wypadków. Na szczęście nie doszło do żadnych kolizji. Ruch na Interstate 5 udało się przywrócić dopiero po kilku godzinach.

Policja zatrzymała dwie osoby, które zdążyły zrobić pokaźne zapasy gotówki. Obecnie śledztwo prowadzi FBI.

W Polsce też można czasami wpaść pod deszcz pieniędzy. W Gdańsku 200 tysięcy złotych wyrzuciła z szóstego pietra pewna kobieta, która zirytowała się na męża.

Ale na drodze również trafiają się podobne zjawiska. Na przykład w styczniu setki banknotów leżały na jednej z dróg województwa podlaskiego. Uczciwi kierowcy zebrali je i zawieźli na najbliższy posterunek policji. Jak się później okazało, pokaźna suma pieniędzy została zgubiona przez listonosza.