"Błądzić jest rzeczą ludzką" ale jeśli czyjeś roztargnienie lub nieuwaga mogą kosztować życie i zdrowie ludzi, to sprawa przestaje być błaha. Tak było w przypadku mieszkanki gminy Czempiń, która wjechała swoim Fordem Focusem na ekspresową drogę S5.

O skrajnie niebezpiecznej sytuacji zaalarmowali policję kierowcy, którzy musieli uciekać na pobocze przed jadącą pod prąd 85-latką. Czy popełniła błąd ze względu na wiek?

Do zdarzenia doszło w ostatnią niedzielę (19.09.2021 r.) pomiędzy węzłami Czempiń i Kościan w Wielkopolsce. Kobieta przez kilkanaście minut jechała pod prąd całkowicie ignorując sygnały innych kierowców.

Do sieci trafiło wiele nagrań z tego zdarzenia. Na niektórych z nich widać, że wiele razy mogło dojść do tragedii zarówno dla 85-latki, jak i innych uczestników ruchu drogowego. To cud, że nikt nie zginął.

Po zatrzymaniu przez policję starsza pani tłumaczyła, że po prostu szukała najbliższego zjazdu. Była świadoma, że jedzie pod prąd. Sprawczyni nie potrafiła wytłumaczyć, dlaczego nie zatrzymała się i nie wezwała pomocy.

Teraz kobieta stanie przed sądem i poza karą finansową może również stracić prawo jazdy. W komentarzach internatów jak mantra przewija się jeden temat, a w zasadzie pytanie o to, kiedy wreszcie pojawią się obowiązkowe badania medyczne seniorów decydujących się na prowadzenie samochodu mimo podeszłego wieku, a nierzadko wielu poważnych schorzeń.

Czy taki obowiązek jest potrzebny? Jak uważacie?