Dani Pedrosa zostaje w MotoGP
I choć odchodzi z zespołu Repsol Honda, to będziemy mogli oglądać na motocyklu z czerwonym bykiem na owiewkach.
Hiszpan nie będzie jednak się ścigał, a pracował jako kierowca testowy w zespole Red Bull KTM. Kontrakt podpisany i jeden z ważniejszych zapisów mówi o tym, że nie będzie brał udziału w żadnych wyścigach z dziką kartą, a jedynie pracował nad rozwojem samego motocykla i brał czynny udział w testach. Tym sposobem stworzy wraz z ciągle kontuzjowanym Miką Kallio dwuosobowy zespół badawczy, by dostarczyć Johannowi Zarco i Polowi Espargaro odpowiedni motocykl. To zdecydowanie pozytywna wiadomość, a doświadczenie Pedrosy może przynieść Austriakom wiele dobrego.
Czyżby został odpowiednikiem Caseya Stonera w Ducati? Australijczyk też planuje zmiany…
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze