Dakar 2015 - Rafa³ Sonik wiceliderem w klasyfikacji quadów
To nie był najlżejszy dzień dla Rafała Sonika. Polak od początku miał przeciętne tempo na "pustyni solnej", którą miejscowy nazywają Salar de Uyuni, powstałej w miejscu wyschniętego jeziora. Sonik tracił na kolejnych punktach pomiarowych cenne minuty, aby na mecie OSu zameldować się ze stratą blisko 37 minut. To oczywiście musiało oznaczać stratę pozycji lidera. Kapryśna pogoda i obfite deszcze sprawiły, że mający liczyć 784 kilometry etap, był na bieżąco modyfikowany i skracany przez organizatorów. Słona woda doprowadziła do unieruchomienia motocykla Kuby Piątka i generalnie warunki te oznaczały dla zawodników jedną wielką loterię.
W realiach tej loterii świetnie poradził sobie młodziutki, zaledwie 19 letni Jeremias González Ferioli, który wygrał w kategorii quadów. Argentyńczyk solidnie zapracował na wygraną w tym jednym z najtrudniejszych etapów Dakaru. Drugi na mecie zameldował się Chilijczyk Casale, co dało mu prowadzenie w generalce. Pierwszą trójkę uzupełnił Urugwajczyk Lafuente.
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze