Po znakomitej jeździe Paulo Gonçalves z ekipy Hondy HRC wygrał po dniu przerwy siódmy etap Dakaru. Portugalczyk cały dzień zmagał się z zawodnikami fabrycznego zespołu KTMa, szczególnie z Markiem Comą, który był dziś drugi i zmniejszył stratę do lidera klasyfikacji generalnej, czyli Joana Barredy. Barreda zanotował dziś nieco słabszy dzień i finiszował dopiero 12. tracąc sześć cennych minut do czołówki. Pierwszą trójkę uzupełnił dziś Austriak Matthias Walkner na KTMie.

Zgodnie z naszymi przewidywaniami rywalizacja w rajdzie rozgrywa się na płaszczyźnie Honda - KTM. Po ogromnej ilości pracy i pieniędzy w zespół nad wyraz wyraźnie widać tego efekty.

Kuba Przygoński dojechał dziś do mety na 28. pozycji, co daje mu na chwilę obecną 24. pozycję w generalce. Kuba Piątek nadal jedzie.

Na chwilę obecną na mecie są dopiero najszybsi motocykliści. Kierowcy quadów, podobnie jak wielu wolniejszych motocyklistów, ciągle są na trasie. Załogi samochodów i ciężarówek mają dziś dzień wolny.