Sezon motocyklowy w 2017 roku wyjątkowo wita motocyklistów wysypem imprez targowych, na których dealerzy próbują - w miarę swoich możliwości - zwrócić na siebie uwagę niezdecydowanych, potencjalnych klientów.

Mamy już za sobą pierwsze odsłony i prezentacje, których dokonano na corocznej wystawie Moto Expo. W tym tygodniu odbędzie się kolejna odsłona nowości motocyklowych, tym razem na odradzających się po okresie niebytu Targach Poznańskich. Mało tego, podczas gdy przygotowujemy ten news, można powiedzieć, że właśnie zakończyły się targi motocykli we Wrocławiu. Te z kolei, z uwagi na swoją rosnącą popularność, zajęły pozycję "imprezy obowiązkowej", którą należy odwiedzić przed sezonem. Podsumowując - trzy imprezy w ciągu niecałych dwóch miesięcy pozwalają odnieść wrażenie, że perspektywy naszego rynku motocyklowego nie są wcale takie pesymistyczne, jak to przedstawiają niektórzy specjaliści.

Jako redakcja z natury optymistycznie nastawiona do rzeczywistości, w uzupełnieniu chcemy przedstawić jeszcze jedną, nazwijmy to jaskółkę, która tę moto-wiosnę według nas czyni.

Goście wystawy "Wiatr i Woda", która odbyła się równolegle do zmagań targów branży motocyklowej, zostali zaskoczeni miłą niespodzianką. Na stoiskach z drogimi i ekskluzywnymi łodziami można spodziewać się różnych atrybutów współczesnego synonimu bogactwa, których posiadanie przy drogim jachcie jest raczej obowiązkowe, a obecność na niektórych stoiskach samochodów Ferrari (oczywiście w kolorze krwisto czerwonym), jak i klasycznego Rolls-Royce, raczej nie powinno dziwić przybyłych gości. Niespodzianką dla zwiedzających mogła być za to obecność ekskluzywnych jednośladów, i pewnie była, bo na jednym ze stoisk pokazano dwa modele motocykli... Bimota.

Naszą uwagę zwróciła śliczna carbonowa wersja BB3, której sercem jest silnik sportowej wersji BMW S1000RR. Nazwa Bimota jest klasą samą w sobie i trudno taki motocykl zaliczyć do kategorii "breloczka do swojej wypasionej łódki". Tak też było i w tym przypadku, o czym może świadczyć duże zainteresowanie dwukołowymi maszynami. Proponujemy przez chwilę pocieszyć oko zdjęciami carbonowej BB3.