Odświeżone BMW K 1600 GT 2017 spełnia normy emisji spalin Euro 4 oraz posiada bogate wyposażenie dodatkowe.

Dosłownie kilka chwil temu BMW zaprezentowało dwa nowe modele z rodziny R nineT. Podczas prezentacji pokazano także zaktualizowane K 1600 GT oraz S 1000 R. Po krótce modernizację można określić, jako skoncentrowaną na rozbudowywanie pakietów elektronicznych (w standardzie) oraz dostosowywanie modeli do norm emisji spalin Euro4.

W przypadku K 1600 GT, motocykla, który nomen omen w 2010 roku udowodnił, że da się zbudować sześciocylindrową rzędówkę, która skręca, główne zmiany dotyczą wyposażenia standardowego. K 1600 GT 2017 otrzymało popularne wśród klientów BMW zawieszenia ESA z systemem adaptacyjnym w standardzie. ESA będzie oferować dwa tryby, Road i Dynamic, które automatycznie dostosowują się do warunków panujących na drodze.

Zmienił się nieco design owiewek przez powiększenie deflektorów, co w założeniu ma poprawić ochronę przed wiatrem. K 1600 GT otrzymało także nowy zestaw przyrządów.

Sporo dzieje się w kwestii wyposażenia dodatkowego. W opcjach znajdziemy chociażby elektryczny "wsteczny", ułatwiający manewrowanie podczas postoju. K 1600 GT będzie można także wyposażyć w Shift Assistant Pro, pozwalający na zmianę biegów bez użycia sprzęgła. Kolejną nowością w opcjach jest Intelligent Emergency Call. Jak sama nazwa wskazuje, system wezwie pomoc w razie potrzeby. Uruchamiany jest manualnie lub automatycznie (czytaj: sam wyczuje jak w Alpach będziemy lecieć w przepaść).

K 1600 GT (a co za tym idzie, wszystkie jego inkarnacje) spełnia normy emisji spalin Euro 4.