W najgorzej utrzymywanej tajemnicy targów INTERMOT, Ducati w końcu pokazało model SuperSport.

Ducati dosłownie przed sekundą zaprezentowało model SuperSport. Nie da się ukryć, że była to najgorzej utrzymywana tajemnica targów INTERMOT, które właśnie odbywają się w Kolonii. Mamy za to kilka ciekawych detali technicznych, więc zapnijcie pasy.

Tak jak przypuszczano, bazą dla modelu SuperSport jest jednostka napędową Testrastretta 11 o pojemności 937 ccm znana z modelu Hyperstrada. W SuperSportcie osiągać będzie 113 KM przy 9,250 obr./min. Przy suchej wadze na poziomie 184 kg osiągi powinny być zadawalające. Bardzo ciekawy jest fak, że SuperSport zostało bogato wyposażone (mówimy przecież o wejściowym modelu sportowym). W motocyklu znajdziemy pakiet elektroniczny z kontrolą trakcji (DTC), ABS-em Boscha i zmiennymi trybami pracy jednostki napędowej na czele (Sport, Urban i Touring). Co więcej, nowy model otrzyma także quickshifter i downshifter!

To nie koniec ciekawostek. Z racji tego, że SuperSport ma oferować równie dużo na torze, co na drodze, motocykl posiada chociażby regulowaną szybę i wygodną pozycję za sterami. Z przodu pracuje w pełni regulowany widelec Marzocchi, z tyłu amortyzator Sachs. Zbiornik pomieści 16 litrów. I teraz płynnie przechodzimy do wersji "S".

Ducati SuperSport S po pierwsze będzie występować także w perłowej bieli. Po drugie, co dużo ważniejsze, zostało wyposażone w wysokiej klasy zawieszenie marki Ohlins. Dodatkowo w standardzie otrzymamy bajerancką osłonę siedzenia pasażera.

O Ducati SuperSport i SuperSport S będziemy jeszcze pisać. Mam nadzieję, że przy okazji światowej premiery modelu. Najlepiej na krętych, alpejskich drogach...