Pandemia stała się faktem, wszyscy musimy ograniczyć swoją aktywność towarzyską, odizolować się na pewien czas. Jak nie zwariować i wykorzystać ten czas na motocyklową pasję?

Przyzwyczajeni do pracy wśród ludzi, spotkań towarzyskich, wspólnych wypadów w weekend i innej aktywności, możemy doznać szoku, kiedy zdamy sobie sprawę z konieczności spędzenia dwóch tygodni w domowym zaciszu. Nie martwcie się! Już spieszymy z pomocą, podpowiadając co można robić przez najbliższe tygodnie, by nie postradać zmysłów oglądając kolejny raz Synów Anarchii.

Planuj wyjazdy

Na szczęście internet działa bez przeszkód, zatem odpalaj Google Maps i planuj gdzie wybierzesz się, gdy cała ta imba z koronawirusem się skończy. Korzystaj z blogów, poradników Ścigacza, motocyklowych grup i forów - słowem z każdego źródła, które pozwala znaleźć inspirację. Zapisuj własne trasy, gromadź informacje o dobrych knajpach i ciekawych miejscach, by potem, w jakiś weekend, skorzystać z gotowego planu. To wciąga!

Pracuj nad kondycją

Po zimie niejeden z nas dorobił się kałduna taktycznego, a niejedna ze zdziwieniem obserwuje, że motocyklowe jeansy wchodzą tylko do połowy uda. Te dwa tygodnie to idealny czas, by przypomnieć naszemu organizmowi jakie korzyści daje wysiłek fizyczny i jak fajnie mieć kondycję. A podpowiedzi jak ćwiczyć znajdziesz w naszym poradniku.

Konserwuj odzież i kask

Przyznaj się - kiedy ostatnio czyściłeś kask? Ale tak dokładne, wszystkie szczeliny? Kiedy prałeś wyściółkę? Domowa kwarantanna do dobry czas by nadać motocyklowej odzieży i kaskowi blasku. Upierz kurtkę i spodnie (zgodnie z zaleceniami producenta!), dokładnie wyczyść kask i nasmaruj mechanizm wizjera (oraz szczęki, jeśli masz kask modularny). Wyczyść motocyklowe buty i rękawice. Nie zapomnij o akcesoriach - kołnierzu lub chuście, bieliźnie termoaktywnej.

Modyfikuj motocykl

Od dawna nosiłeś się z zamiarem zmiany klamek, ale nie było kiedy? Teraz masz na to idealny czas. Sklepy internetowe działają normalnie, więc zrób listę najpotrzebniejszych modyfikacji, zasiądź przed komputerem i zabaw się w łowcę okazji! Wiele sklepów ma teraz niezłe wyprzedaże. A potem, kiedy części do ciebie dotrą, zaszyj się w garażu i działaj!

Ucz się nowych rzeczy

Dwa tygodnie to dużo czasu na czytanie - możesz posiąść całkiem dużą wiedzę na temat działania układu wtryskowego w motocyklu, regulacji zawieszeń, obszywania kanapy lub po prostu historii motoryzacji. Po tej kwarantannie wyjdziesz mądrzejszy, bardziej pewny siebie i nikt cię już nie zagnie w pubie.

Podróżuj, ale sam

Krótkie, samotne wycieczki motocyklowe są jak najbardziej bezpieczne. Ważne, by unikać kontaktów z innymi ludźmi. Część stacji paliw, na przykład Orlen, umożliwia bezkontaktowe płatności bezpośrednio przy dystrybutorze, za pomocą specjalnej aplikacji. Dzięki temu minimalizujesz ryzyko zakażenia. Pamiętaj, aby po powrocie z drogi wziąć prysznic.

Jeśli zaś umiesz, co póbuj tak: