Yamaha WR450F 2006 - Japonka w garażu
Twoje ulubione zajęcia to zabawa w błocie? A może wolisz szybkie leśne ścieżki? Nie ważne, WRka na pewno przypadnie Ci do gustu. Jest jednak kilka spraw, o których warto wiedzieć zanim odkręcisz gaz na maksa.
Jak zrobili to Japończycy?
Skośnoocy inżynierowie pokazują swój wkład w enduro między innymi tym właśnie motocyklem. Silnik DOHC, który wyposażony jest w pięć tytanowych zaworów, a jego pojemność wynosi 449cc zbudowany został z jednym tylko przeznaczeniem - off-road. Serce Jadzi w każdej chwili gotowe jest do oddania w liniowy sposób całej swojej mocy, osiągając jej maksimum przed 11 tyś. obr/min. Gaźnik Keihin o średnicy gardzieli 39mm, z czujnikiem położenia przepustnicy (TPS), odpowiedzialny jest za precyzyjnie przygotowaną mieszankę paliwowo-powietrzną, która rzutuje w sposób oczywisty na pracę silnika. WRka została wyposażona w pięciobiegową skrzynię oraz wielotarczowe, mokre sprzęgło, które ma pomagać w ciężkich sytuacjach, wymagających szybkiego wejścia na obroty. Aby Yamaha do nas zaśpiewała, wystarczy wciśnięcie guzika od elektrycznego rozrusznika, czasami jednak 450 lubi pograć na nerwach właściciela i odpala dopiero za którymś z kolei obrotem wału korbowego. Seryjny wydech jest zablokowany i jeśli myślisz poważnie o ostrym lataniu, zacznij od inwestycji w przelotowy układ. Różnica będzie ogromna, poczujesz oraz usłyszysz ją już przy pierwszym wybuchu mieszanki paliwowej.
Ta Jadzia, to ostatnie enduro z niebieskimi plastikami wyposażone zostało w stalową ramę, a mimo to jej waga na poziomie 117 kg zadowala. Może nie jest to filigranowa baletnica, a zmęczony ostrym lataniem jeździec trochę się napoci zanim wyciągnie z błotnistej kąpieli swoją ukochaną, jednak trzeba pamiętać, że jest to czterystapięćdziesiątka, a te potworki mają swoje kilogramy. Kayaba dostarczyła zawieszenie, które zapewniło przedniemu kołu wędrówkę nawet do 300 mm, a tylnemu do 315 mm. Motocykl bardzo dobrze tłumi nierówności podczas wypraw enduro, ale oczywiście każdy musi je pod siebie odpowiednio ustawić.
Uważaj na…
Jeśli sezon chcesz rozpocząć będąc w 100% do niego przygotowanym, musisz wiedzieć na co zwracać szczególną uwagę w przypadku Yamahy WR. Przed kupnem, oczywiście sprawdź stan szprych, felg oraz ramy. Pomoże ci to uniknąć nieprzyjemnych niespodzianek jak np. motocykl po poważnym wypadku. Z daleka omijaj także powodzian, czyli maszyny, które przegrały pojedynek próbując przeprawić się przez wodę. Taki sprzęt to pewna kuracja odchudzająca dla portfela w najbliższym czasie.
Jest kilka spraw, na które warto zwrócić szczególną uwagę. Dotyczą one głównie silnika.
Łańcuszek rozrządu jest bardzo obciążony, napędza 2 wałki sterujące 5 zaworami. Częste wymiany zapobiegną jego zerwaniu lub przeskoczeniu, którego uwierzcie mi, nie chcielibyście doznać. Każdy kto powtarza, że częste wymiany oleju to podstawa, ma świętą rację i moje błogosławieństwo. Razem z wymianą płynu trzeba też pamiętać o nowym filtrze oleju. Będziecie robić to na czas, a unikniecie zatarcia wałków rozrządu. Wystarczy pomyśleć o kosztach nowej głowicy, a już robi się słabo. Tym bardziej, że w dosyć prosty sposób możemy tego uniknąć. Pięć zaworów, do tego tytanowych - doglądaj ich, dbaj o filtr powietrza, a na pewno zostanie kilka „zielonych” w portfelu. Yamaha jest bardzo delikatna, przy dokręcaniu uważaj żeby nie zerwać gwintów. Wrażliwy na wodę jest moduł zapłonowy, staraj się nie fundować mu intensywnych kąpieli podczas mycia. Uszkodzenie tego elementu będzie objawiało się strzelaniem w wydech oraz niewchodzeniem na obroty, a wtedy pozostaje jedynie kupno nowego modułu. Tylny amortyzator Jadzi zamontowany jest na Pro Linku, wymiana łożysk w kołysce jest kosztowna, dlatego od razu sprawdź ich stan. Zerknij też czy luzów nie mają te na wahaczu, komplet naprawczy to dodatkowe koszta.
Yamaha nie bez powodów produkuje również instrumenty muzyczne, więc i niebieskie motocykle muszą chodzić doskonale. Jeżeli z silnika dochodzą jakieś nieprzyjemne odgłosy, to znak, że zbliżają się kłopoty. Tak samo jak w przypadku innych sprzętów, tak i przy WR regularny serwis zapewni długą, bezawaryjną przygodę.
Ile mnie to będzie kosztowało?
Niebieskie czterystapięćdziesiąt w enduro z roku 2006, w zadbanym stanie kosztuje ok. 13 tysięcy złotych. Jest to na pewno dobra cena za dosyć świeży motocykl, który zabierze właściciela w niejedną niezapomnianą wyprawę po bezdrożach. Tłok Wossnera dostaniemy do tego sprzętu za 600 zł, jednak zestaw tytanowych zaworów to koszt rzędu 2 tys. zł, a jeżeli do regeneracji mamy kołyskę oraz wahacz, za zestawy Pivot Works zapłacimy w granicach 900 zł. Aby uniknąć tych kwot, musimy regularnie doglądać maszyny, a wtedy utrzymanie WRki nie będzie takie straszne.
Co wybrać?
Yamaha WR 450 F z 2006 roku znajduje się na pewno w czołówce motocykli enduro w swoim wieku. Sposób oddawania mocy, prowadzenie oraz budowa bardzo sprzyja użytkownikowi. Wystarczy pamiętać o serwisowaniu maszyny na czas, a czeka nas wiele godzin niesamowitych doznań w terenie.
Jak cztery i pół z niebieskiej stajni wypada w porównaniu z pomarańczowym rówieśnikiem – KTM EXC 450 oraz Huską TE450? Oceńcie sami.
|
Yamaha WR450F - dane techniczne:
Silnik i przeniesienie napędu | |
Pojemność skokowa | 449 ccm |
Typ silnika | Jednocylindrowy |
Ilość suwów | 4 |
Stopień sprężania | 12.5:1 |
Średnica cylindra x skok tłoka | 95.0 x 63.4 mm |
Zasilanie | Gaźnik |
Układ rozrządu | DOHC |
System smarowania | Ciśnieniowy z mokrą misą olejową |
System chłodzenia | Ciecz |
Sprzęgło | Mokre |
Wymiary i wagi | |
Waga na sucho | 117 kg |
Wysokość siodła | 998 mm |
Wysokość całkowita | 1,303 mm |
Długość całkowita | 2,171 mm |
Szerokość całkowita | 827 mm |
Prześwit | 371 mm |
Rozstaw osi | 1,485 mm |
Podwozie | |
Typ ramy | Brak danych |
Zawieszenie przód | Widelec teleskopowy |
Skok zawieszenia przedniego | 300 mm |
Zawieszenie tył | Wahacz wleczony |
Skok zawieszenia tylnego | 315 mm |
Opona przednia | 90/90-R21 |
Opona tylna | 130/90-R18 |
Hamulec przedni | Jednotarczowy |
Średnica przedniej tarczy (lub bębna) | 250 mm |
Hamulec tylni | Jednotarczowy |
Średnica tylnej tarczy (lub bębna) | 245 mm |
Komentarze 8
Pokaż wszystkie komentarzeHello is this auto available for sale? contact me on donkelly700@gmail.com ...
OdpowiedzPanowie..Głupie pytanie czym sie rózni wersja wr450f od wr450r z góry dzieki za odpowiedz bo nigdzie nie moge znalezc odpowiedzi?
OdpowiedzNie ma yamahy wr 450 r
OdpowiedzCo prawda nie KTM, ale ujdzie.
Odpowiedzchyba do wożenia jajek ze sklepu...
OdpowiedzKTM jest super szczególnie nowe 450 ze po 50 mth trzeba tłoka wymieniać, bo nie trzyma, pierścienie puszczaja i łyka olej i to w nowym moto. KTM jak przysłowie mówi Kazdy Trening Montaż ! wiec jak macie ochote ciagle moto robic to super nauczyciel mechaniki...
OdpowiedzAh, kolejny zazdrosny właściciel japońca... ;p
OdpowiedzAh, kolejny zazdrosny właściciel japońca... ;p
OdpowiedzKawał dobrej roboty pozdrawiam i czekam na następne artykuły pzdr Fifi.
OdpowiedzŚwietny artykuł, przydał by się taki opis yzf/wr-250 , Pozdr.
OdpowiedzW sam raz na nasze ,,szosy,,
Odpowiedz