Yamaha V-Max Yard Built - 200 konny cafe racer
Cafe Badass...
Sporo się ostatnio mówi o V-Maxie, który w tym roku obchodzi swoje 30 urodziny. Wspominaliśmy już Wam o carbonowej wersji zaprezentowanej przez Yamahę, ale to nie wszystko. Nadworny projekt tuningowy znany pod nazwą Yard Built wydał na świat bardzo wyjątkową wersję Yamahy V-Max.
Pierwsze, co rzuca się w oczy, to oczywiście design. Po pierwsze, ściśle nawiązuje do pierwszego modelu V-Maxa i pierwszych customowych wynalazków jakie tworzyli ówcześni tunerzy. Patrząc na sekcję centralną niemal natychmiast widzimy wloty powietrza ze starego V-Maxa. Drugie, co rzuca się w oczy to fakt, że to... Cafe Racer! Dokonano pewnych zmian w układzie wydechowym (Termignoni) więc jednostka napędowa generuje teraz nieco ponad 200 KM. Oczywiście w świetle tej idei zastosowano krótki zadupek i niską kierownicę. Jens von Brauck, autor, nie chciał zbytnio grzebać przy silniku i podwoziu, ale skupić się na hardkorowym wzornictwie i prawdopodobnie mu to wyszło.
Pozostaje jedynie pytanie: V-Max Yard Built czy V-Max Carbon. Co wybieracie?
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze