Ścigacz.pl

Zachodnie Mazowsze jest nudne? Nic podobnego! Bieszczadzkich winkli wprawdzie próżno tutaj szukać, ale pięknych motocyklowych dróg z pewnością nie brakuje. Oto ciekawa trasa motocyklowa po zachodniej części Mazowsza.

Mazowsze nie może pochwalić się trasami tak pięknymi jak Bieszczady, Beskidy, czy Karkonosze - to oczywiste. Ale czy motocykliści z Warszawy, Nowego Dworu Mazowieckiego, czy Radomia skazani są na nudne, proste drogi? Oczywiście, że nie! Wokół Warszawy można znaleźć kilka pięknych tras, które z całą pewnością pozwolą spędzić miły weekend w siodle motocykla.

W jednej z poprzednich części serii "Trasy motocyklowe i ciekawe miejsca w Polsce" opisywaliśmy wschodnią część Mazowsza, tym razem chcielibyśmy wam pokazać ciekawą trasę po zachodniej stronie regionu.

Mazowsze - trasy motocyklowe

Start z Marek jest umowny - tutaj po prostu zaczyna się ciekawy odcinek, biegnący przez Puszczę Słupecką do Legionowa. Fragment ten, choć krótki, jest naprawdę piękny i, co ważne, pełen zakrętów. Przebijamy się przez Legionowo i drogą 631 dojeżdżamy do Nowego Dworu Mazowieckiego, skąd kierujemy się na Pomiechówek.

Miłośnicy historii dobrze znają tę miejscowość. To właśnie w tych okolicach znajdują się przyczółki Twierdzy Modlin, tutaj toczyły się rozliczne walki, zarówno w czasie I wojny światowej, jak i podczas wojny polsko-bolszewickiej w 1920 roku. W czasie II wojny światowej Fort III w Pomiechówku był gestapowskim miejscem kaźni Polaków.

W Pomiechówku, tuż za mostem skręcamy w lewo na Nasielsk, a następnie w boczną drogę w lewo tuż przed linią kolejową. Przez lasy Rezerwatu Pomiechówek prowadzi nas ona w stronę ukrytych w gąszczu pozostałości fortyfikacji Carski Dar. To kolejna flanka Twierdzy Modlin i kolejny ciekawy obiekt dla miłośników historii.

Puste, boczne drogi

Przez Miękoszyn, Zaborze i Cieksyn, pustymi i niezwykle urokliwymi drogami, pełnymi łagodnych zakrętów, wśród sielskich widoków jedziemy w stronę Nowego Miasta, gdzie możemy na chwilę zatrzymać się na parkingu nad zalewem na Sonie. To ciekawe miejsce - w sezonie letnim można tutaj często trafić na jakąś imprezę.

Z Nowego Miasta kierujemy się na Joniec drogą wzdłuż Sony. Po drodze, w Miszewie, warto zatrzymać się przy pomniku przyrody - dębie Piast, uznawanym za najstarsze drzewo na Mazowszu. Jego wiek szacuje się na 700 lat!

Joniec jest latem chętnie odwiedzany przez turystów - to świetne miejsce na relaks i kąpiel w rzece. Miłośnicy opuszczonych budowli zainteresują się pewnie starym młynem, położonym kilkaset metrów od mostu w dół rzeki. My za mostem skręcamy dwa razy w lewo, by znaleźć się na drugim brzegu rzeki.

W pobliskim Popielżynie warto zatrzymać się na leśnym parkingu, tuż obok polany nad rzeką. Latem funkcjonuje tutaj bar i wypożyczalnia kajaków, ale nawet po sezonie jest to fajne miejsce na przerwę. Tuż za młynem w Dobrej Woli skręcamy w lewo, by dojechać do Borkowa. Przed samym mostem odbijamy w prawo na Błędowo.

Tor Modlin - przyczółek redakcji

W Szczypiornie odbijamy na Wymysły, a stamtąd na Zakroczym, omijając Port Lotniczy Warszawa Modlin. Tuż obok lotniska znajduje się Tor Modlin - nasz redakcyjny przyczółek i świetne miejsce by doskonalić swoją technikę jazdy.

Z Zakroczymia, kierujemy się na drogę 579 przez Puszczę Kampinoską. Alternatywnie można zdecydować się przejechać brukowaną drogą Palmiry-Truskaw, ale stan jej nawierzchni jest tak tragiczny, że polecamy tę opcję wyłącznie posiadaczom maszyn do motocrossu.

Trasę kończymy odcinkiem drogi 718, na przykład wjeżdżając na autostradę A2.