Sprzeda¿ nowych motocykli w Europie stabilna, ale bez rewelacji. Podsumowanie pierwszego pó³rocza
Europejskie Stowarzyszenie Producentów Motocykli (ACEM) podsumowało pierwsze półrocze sprzedaży motocykli i motorowerów na rynkach europejskich. Wynik nie był dramatycznie niski, ale też nie ma powodów do zadowolenia, choć stabilność też jest dobrym zjawiskiem.
ACEM podało dane dla Włoch, Francji, Niemiec, Hiszpanii i Wielkiej Brytanii, które odpowiadają za 80 proc. rejestracji nowych motocykli w bloku Unii Europejskiej i Wielkiej Brytanii. W przypadku motocykli łączny wynik dla tych rynków zamknął się na poziomie 532 980 rejestracji i w tej liczbie zawierają się zarówno maszyny spalinowe, jak i elektryczne. To oznacza spadek o 0,6 proc. Najlepiej wypadła Hiszpania, gdzie od 1 stycznia do końca czerwca zarejestrowano 91 877 nowych motocykli, co dało wzrost o 10,7 proc. Największy spadek odnotował rynek francuski, gdzie zarejestrowano 108 069 nowych motocykli, a więc o 6,4 proc. mniej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku.
Motocykle elektryczne wypadły spektakularnie, jeśli spojrzymy na ujęcie procentowe, bo oto liczba rejestracji w tych 5 krajach wzrosła o 106,7 proc., ale w ujęciu liczbowym to zaledwie 20 905 szt. Najmocniejsi byli Włosi z wynikiem 6078 rejestracji. Najsłabiej poradziła sobie Wielka Brytania z wynikiem 1752 szt. Wynika to z faktu, że na rynku brytyjskim mocno obcięto dotacje dla osób, które chcą przesiąść się na elektryka i to spowodowało odpływ klientów.
Sporym zaskoczeniem okazały się nowe motorowery, które mogą pochwalić się wynikiem 134 478 rejestracji od 1 stycznia do końca czerwca, co oznacza wzrost o 1 proc. Takie pojazdy najchętniej kupowano w Niemczech, gdzie zarejestrowano 19 675 nowych motorowerów spalinowych i elektrycznych, a więc o 39,9 proc. więcej niż w pierwszym półroczu 2021 r. W przeciwieństwie do motocykli, w przypadku motorowerów elektryki stanowią lwią część ogólnego wyniku. Łącznie od 1 stycznia do końca czerwca, na omawianych rynkach zarejestrowano 43 952 motorowery elektryczne, co dało wzrost o 24,2 proc. Nie wiadomo, ile z tego wyniku należało do Niemców, ponieważ tamtejszy rząd nie zbiera danych na temat motorowerów.
W komunikacie prasowym ACEM pojawił się również komentarz do wyników i nie ma tu nic odkrywczego. Sekretarz generalny ACEM - Antonio Perlot wskazuje, że gorsze wyniki rejestracji są spowodowane przez problemy z logistyką, inflację oraz ogólną sytuację geopolityczną. Z nieoficjalnych rozmów z pracownikami salonów można wywnioskować, że w najgorszym położeniu są sprzedawcy japońskich marek.
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze