Ogólnopolskie Stowarzyszenie Producentów Tablic Rejestracyjnych jest zatroskane o to, że obecne wzory są łatwe do podrobienia i tym samym kierowcy mogą łatwo uniknąć odpowiedzialności za niektóre przewinienia. W związku z tym zaproponowano wprowadzenie zmian.

Jak informuje Autokult, stowarzyszenie proponuje przede wszystkim zmianę czcionki, ponieważ w obecnym jej kształcie można w łatwy sposób zafałszować tablice i na przykład cyfra 8 może szybko zmienić się w 3. Do tego nowa czcionka byłaby łatwiejsza do odczytania przez różnego rodzaju systemy automatycznego rozpoznawania tablic rejestracyjnych. Pogrubienie czcionki ma też zwiększyć trwałość i czytelność tablic, ponieważ zabieg ten pozwoli "zwiększyć powierzchnię dla przyczepności folii termotransferowej, którą pokrywane są przetłoczenia."

Czy aby na pewno chodzi w tym wszystkim o troskę? Odpowiedzi na to pytanie warto szukać w niedawno opublikowanej informacji o wejściu w życie kolejnych ułatwień w ramach pakietu deregulacyjnego dla kierowców. Od 31 stycznia 2022 roku, kupując używany pojazd będzie można zachować stare tablice rejestracyjne pod warunkiem, że są one zgodne z obecnie obowiązującym wzorem i są w nienagannym stanie. Przy okazji publikacji tej informacji producenci tablic rejestracyjnych twierdzili, że nie wpłynie to znacząco na ich biznes, ale wygląda na to, że wzięli kalkulatory w dłonie i przeliczyli wszystko po raz drugi.