Jak donosi Radio Zet Wojewódzkie Ośrodki Egzaminowania Kierowców w całym kraju były dziś sparaliżowane. Minister Infrastruktury nie zdążył opublikować odpowiedniego rozporządzenia o szkoleniu i egzaminowaniu kierowców, a stare wygasło o północy. Po interwencji dziennikarzy radia Zet dziś o godzinie 10.30 dokumenty wreszcie zostały opublikowane, a kryzys w WORDach udało się zażegnać. Wszystkie egzaminy zdawane dziś mają być ważne.

O co chodziło? Na wprowadzenie nowego rozporządzenia o szkoleniu i egzaminowaniu kierowców Ministerstwo Infrastruktury miało półtora roku. Wczoraj przestały obowiązywać stare przepisy. Przez kilka godzin w WORDach panowało ogromne zamieszanie, a pracownicy nie wiedzieli, co robić. Obawiano się, że egzaminy prowadzone przez ośrodki mogą być uznane za nieważne.

Już wczoraj Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa opublikowało komunikat, który mówił o tym, że egzaminy na prawo jazdy powinny odbywać się "na dotychczasowych zasadach". W komunikacie MiB wyjaśniono, że nowe przepisy jedynie doprecyzowują warunki, w jakich powinien być przeprowadzony egzamin na prawo jazdy, więc nie wpływa to na zakres egzaminu. W związku z tym wszystkie przeprowadzone egzaminy miały być ważne. Ale obawy pozostały. Wszyscy pamiętamy brak przepisów przejściowych i odmowy wydawania motocyklowej kategorii A kierowcom którzy zdali egzaminy.

"MIB przeprasza kandydatów na kierowców za powstałe niedogodności i zwraca się do dyrektorów WORD-ów o to, aby przeprowadzali egzaminy na dotychczasowych zasadach, mając na względzie interes osób przystępujących do egzaminu na prawo jazdy" - głosi treść wczorajszego komunikatu.

Okazuje się, że przyczyną opóźnienia wydania rozporządzenia była "konieczność dostosowania rozporządzeń do zmian w systemie CEPIK 2.0 oraz konsultacje międzyresortowe i aprobata zmian przez MSWiA, a także MON".