Choć cała Polska żyje ostatnimi zawirowaniami politycznymi toczącymi polski sejm, to równolegle do nich idzie regularna praca sejmowa. W jej toku uchwalono wczoraj nowelizację przepisów o kierujących pojazdami. Za głosowało 408 posłów, przeciw było 16, a 9 wstrzymało się od głosu. Teraz nowelizacja trafi do Senatu.

Dlaczego polski parlament nowelizuje prawo, które obowiązuje od niedawna? To efekt działań Komisji Europejskiej. Zdaniem KE Polska, jak również kilka innych krajów EU, nie wydawała praw jazdy na wymagane przez prawo unijne okresy ważności, ani nie zdefiniowała prawidłowo niektórych kategorii praw jazdy. Ostatecznie na początku grudnia Komisja Europejska pozwała Polskę do Trybunału Sprawiedliwości za nieprawidłowe wdrożenie unijnych przepisów w sprawie praw jazdy, co jest bezpośrednią przyczyną wczorajszej nowelizacji.

Najciekawsze zmiany jak się okazuje dotyczą motocyklowych kategorii praw jazdy. Pierwsza dotyczy strażaków. W obecnie obowiązującej ustawie o kierujących pojazdami określono, że prawo jazdy kategorii A w wieku 18 lat będzie mógł uzyskać funkcjonariusz Państwowej Straży Pożarnej, wykonujący motocyklem czynności służbowe. Był to przywilej, wprowadzony w Polsce i trudno powiedzieć w jaki sposób korespondujący z realiami, bo widok strażaka jadącego do akcji motocyklem jest… raczej niespotykany. Niezależnie od tego przepis łagodzący kryteria dostępu strażaków do motocykli wymagających do kierowania kategorii A został przez polskiego ustawodawcę potraktowany jako wyjątek od reguły określonej w dyrektywie w sprawie praw jazdy. Wyjątek ten pozwalał jednocześnie na wcześniejsze uzyskanie prawa jazdy osobom, które wykonują swoje czynności w ramach obrony cywilnej (też nie wiemy jaki związek z tym ma jazda motocyklami o dużej mocy z obroną cywilną). KE nie zgodziła się z takim podejściem. Dlatego w nowelizacji, wyjątki wspomniane wyżej zostały zakwestionowane.

Dodajmy dla porządku, że zgodnie z przepisami, które weszły w życie w styczniu 2013 roku "pełne" prawo jazdy na motocykl można otrzymać w wieku 24 lat (w przypadku nieposiadania wcześniej prawa jazdy kategorii A2 przez co najmniej 2 lata). W wieku 18 lat do tej pory mogli je uzyskiwać tylko policjanci i strażnicy graniczny, a także strażacy. Nowelizacja przepisów uchwalona przez polski parlament odbierze tą możliwość.

Drugi zakwestionowany przez KE przepis dotyczył uzupełnienia definicji miejsca zamieszkania osoby ubiegającej się o wydanie praw jazdy. Oficjalnie chodzi o realizację jednego z głównych celów unijnej dyrektywy w sprawie praw jazdy, jakim jest poprawa bezpieczeństwa ruchu drogowego. W praktyce chodzi o ściślejszą kontrolę nad kierowcami na terenie Unii, czyli upewnienie się, czy nie posiadają więcej niż jednego dokumentu uprawniającego do kierowania pojazdami (określającego kategorie posiadanych praw jazdy, termin ich ważności, itd.). Kraje członkowskie mają dzielić się tą wiedzą poprzez sieć wymiany informacji na temat praw jazdy (RESPER).

Nowela ma wejść w życie po 14 dniach od ogłoszenia w Dzienniku Ustaw.