Policyjne radary Iskra-1 s± nielegalne
Ponurej historii dotyczącej policyjnych radarów Iskra-1 ciąg dalszy. Według ustaleń prokuratury radary nie spełniają polskich norm. Jednocześnie prokuratura nie dopatrzyła się jednak złamania prawa…
Po raz pierwszy naprawdę głośno o radarach policyjnych zrobiło się już w roku 2014, kiedy sąd w Siemianowicach Śląskich orzekł, że ręczne mierniki prędkości Iskra-1 nie spełniają warunków określonych przepisami. Mówiąc dokładniej, urządzenie nie spełnia wymogów określonych w rozporządzeniu ministra gospodarki z 9 listopada 2007 r. Sprawa dotyczyła kierowcy, którego policjanci, na podstawie wskazań radaru, chcieli ukarać mandatem za przekroczenie prędkości o około 30 km/h. Mężczyzna mandatu nie przyjął i jak się później okazało, wyszło mu to na dobre, bo sąd w wyniku postępowania przyznał mu rację. Był to pierwszy w Polsce tak radykalny wyrok dotyczący radarów Iskra-1.
To oczywiście nie jedyna tego typu sprawa. Wątpliwości w sprawie nieszczęsnych mierników prędkości jest wiele. Na wokandę trafiają również kolejne sprawy kierowców, którzy odmówili przyjęcia mandatu. Warto wiedzieć, że prawidłowy pomiar przy użyciu urządzenia Iskra-1 powinien być przeprowadzony zgodnie ze ściśle określonymi zasadami. Przykładowo radar nie może być używany, gdy wilgotność powietrza przekracza wskazany w instrukcji poziom. Ponadto kąt pomiędzy osią urządzenia, a torem jazdy pojazdu, nie może przekraczać 10 stopni. Podstaw do zakwestionowania prawidłowości wskazania można znaleźć wiele, jednak to nie zmienia faktu, że nie każda sprawa jest przesądzona na korzyść kierowcy. Po przesłuchaniu policjanta, kierowcy i ewentualnych świadków, wszystko i tak pozostaje w rękach sędziego...
W sprawie radarów Iskra-1 prokuratura toczyła specjalne postępowanie które, jak informuje wyborcza.pl, zostało właśnie umorzone. Prokuratura uznała, że radary nie spełniają polskich norm, ale jednocześnie nie doszukała się złamania prawa…
Przestarzałe radary Iskra-1 stopniowo są teraz zastępowane przez nowe, laserowe urządzenia do pomiaru prędkości UltraLyte. Co ciekawe, wokół UltraLyte również pojawiło się już wiele wątpliwości, które policja starała się szybko rozwiać, wydając wiosną b.r. specjalne oświadczenie.
Wszystko wskazuje na to, że historia z nieprecyzyjnymi pomiarami z radarów policyjnych będzie trwać dalej, bo w sądach toczą się już sprawy dotyczące pomiarów wykonanych urządzeniami UltraLyte. Zabawy w kotka i myszkę ciąg dalszy...
Komentarze 2
Poka¿ wszystkie komentarzeUltraLyte wcale nie sa lepsze i rowniez nielegalne w 99% przypadkow polskich pomiarow (brak mozliwosci jednoznacznego stwierdzenia i udokumentowania, ktory pojazd jest mierzony, jedynie "na oko" ...
OdpowiedzG³ówny problem polega na pomiarze z rêki. Wystarczy ni± poruszyæ w momencie pomiaru i najlepszy laser te¿ poka¿e wynik bêd±cy sum± prêdko¶ci pojazdu i d³oni. Kiedy¶ szed³em po szlaku i nios³em ...
Odpowiedz