Palenie gumy na środku skrzyżowania nie zalicza się do mądrych pomysłów. W ogóle palenie gumy nie jest mądre, ale jest za to widowiskowe i wszyscy je kochamy, no może oprócz paru wyjątków. Niemniej jednak w tym przypadku ta spektakularna czynność doprowadziła do kłopotów.

Uwielbiam słuchać motocyklowych mugoli - idąc za nazewnictwem autorki powieści o Harrym Potterze. Osoby, które nie mają nic wspólnego z motocyklami i próbują o nich mówić są po prostu zabawni. Według kierowcy, albo pasażera, tego nie wiemy, chłopaki zrobili sobie zlot na środku skrzyżowania. Zlot z paleniem gumy i siwym dymem na całą okolicę przyciągnął także policjantów - również na motocyklach. Pytanie, czy mieli wejściówki zlotowe, czy dostali znaczek, czy tylko dali mandat oraz ewentualnie zabrali dowód…