Pó³ miliona podpisów za Rossim
Hiszpańsko-włoskiej telenoweli ciąg dalszy. Po niedzielnym starciu tytanów na torze Sepang obaj zawodnicy zyskali całe zastępy zażarty zwolenników jak i przeciwników. Marketingowy kombinat o nazwie VR46 w całym tym starciu jest siłą rzeczy w bardzo uprzywilejowanej pozycji. Ogromne i prężnie działające na całym świecie fankluby Rossiego wychodowane przez blisko dwie dekady obecności Włocha w Grand Prix wyszły z inicjatywą skierowania do FIM petycji domagającej się zdjęcia z VR46 nałożonej kary.
Oczywiście trudno oczekiwać od fanów konkretnego zawodnika obiektywności, ale w tym konkretnym przypadku nie sposób odebrać przedmiotową petycję na poważnie. Jej autorzy odnoszą się do wzniosłych wartości sportowych i podkreślają jak bardzo skrzywdzony został Rossi przez Marqueza. Szkoda, że nikt nie wspomina o tym, że to sam Rossi z rozmysłem i w pełni świadomie rozpętał wojnę z Marquezem swoimi wypowiedziami przed Grand Prix Malezji. Historia uczy także, że nikt inny nie potrafi być bezwzględny w niszczeniu swoich rywali na torze i poza nim jak właśnie Vale. Jakby nie patrzeć, Marquez nie złamał w całym zajściu regulaminu.
Z całą petycją, która obecnie dostępna jest już w kilku językach możecie zapoznać się TUTAJ.
Niezależnie od tego, kto zgadza się z przesłaniem petycji, a kto uważa ją za śmieszną faktem pozostaje że przez trzy dni podpisało się pod nią blisko pół miliona ludzi z całego świata. I liczba ta szybko rośnie.
Oczywiście nie ma żadnych szans na zdjęcie kary z Rossiego, szczególnie że zdaniem wielu jest ona i tak zbyt łagodna. FIM i Dorna nie pozwolą sobie na precedensy, które w przyszłości byłyby wykorzystane jako podkładka do nacisków na Dyrekcję Wyścigową. Mówiąc krótko - odrzucenie odwołania Yamahy przez Stewarda FIM oznacza ostateczne zamkniecie sprawy i działa to na dokładnie tej samej zasadzie jak w wielu innych dyscyplinach sportu. Decyzja sędziów pozostaje wiążąca nawet jeśli po czasie okazała się, że mogła być częściowo lub całkowicie błędna.
Komentarze 10
Poka¿ wszystkie komentarzeMarquezowi na nic ta intryga siê nie przyda. Wspomagaj±c Lorenza straci³ tylko szansê na wygranie wy¶cigu, a tylu tytu³ów co Rossi i tak nigdy nie zdobêdzie.Po tym sezonie widaæ ¿e to nie ten kaliber.
OdpowiedzTo zadufany w sobie W³och, egocentryk w 1000%, czego siê spodziewali¶cie? Od zawsze by³ taki!
OdpowiedzTa kara jest bardzo stronnicza.
OdpowiedzPamiêtacie Rossi kontra Gibernau, Gibernau dostawa³ w ty³ek, bo z³ote dziecko mia³o chody, mimo tego ¿e to Rossi zaczyna³ i czêsto uszkadza³ rywala, ale Gibernau mia³ gorsz± opiniê, wiêc by³o na ...
OdpowiedzDziadku jak nie umiesz ju¿ dotrzymaæ tempa to czas i¶æ na emeryturê, nie co chwile p³akaæ medio ¿e...
OdpowiedzJestem z tob± marc (zapomnia³em dopisac)
Odpowiedz¿a³osne p³acze, po co tak rozmieniac kariere i uznanie na drobne....
Odpowiedz