OPP z rekordem mandatów, więc liczba systemów wzrośnie o 200 procent!
System odcinkowego pomiaru prędkości (OPP) w Polsce nie zwalnia tempa i skutecznie rejestruje wykroczenia. Według najnowszych danych dziennie aż 846 kierowców zostaje złapanych na przekroczeniu prędkości.
Sieć kamer OPP, działających obecnie w 36 lokalizacjach, od początku 2024 roku zarejestrowała już 146 287 naruszeń - to dwa razy więcej niż w analogicznym okresie poprzedniego roku.
Najwięcej wykroczeń na autostradzie A4
Autostrada A4 między węzłami Kostomłoty a Kąty Wrocławskie okazuje się najskuteczniejszym OPP ze wszystkich dotychczasowych lokalizacji. Na 8-kilometrowym odcinku, gdzie ograniczenie prędkości wynosi 110 km/h dla samochodów osobowych i 80 km/h dla ciężarówek, od początku roku zarejestrowano 56,4 tysiąca wykroczeń. Dla porównania, drugi najbardziej efektywny OPP na trasie S7 w tunelu Zakopianki zanotował "tylko" 14 tysięcy naruszeń.
Nowe lokalizacje OPP na wakacje
W najbliższym czasie sieć OPP zostanie rozszerzona o kolejne miejsce pod obserwacją systemu kamer. Główny Inspektorat Transportu Drogowego (GITD) planuje uruchomienie nowych kamer jeszcze przed wakacjami. Kierowcy podróżujący przez województwo podkarpackie powinni zwrócić szczególną uwagę na dwa nowe odcinki: na drodze krajowej nr 19 w Dukli oraz na drodze wojewódzkiej nr 835 między Gniewczyną Łańcucką a Gniewczyną Tryniecką. Obecnie trwają testy systemów, a ich uruchomienie planowane jest na najbliższe dni.
Rozbudowa systemu CANARD
GITD przygotowuje się także do znaczącego powiększenia sieci CANARD, która obejmie łącznie 128 nowych systemów do kontroli prędkości i wykrywania innych wykroczeń drogowych. Nowe instalacje będą finansowane z Krajowego Planu Odbudowy (KPO) i obejmą 43 nowe lokalizacje OPP na drogach krajowych, 70 fotoradarów, 10 urządzeń do monitorowania przejazdu na czerwonym świetle na skrzyżowaniach oraz 5 takich urządzeń na przejazdach kolejowych.
Skuteczność systemu CANARD na wzrostowej ścieżce
Zmiany w systemie CANARD mogą znacząco zwiększyć jego skuteczność. GITD planuje wprowadzenie administracyjnego sposobu egzekwowania kar za wykroczenia drogowe, co ograniczy możliwości unikania mandatów przez kierowców. Po rozbudowie sieć OPP będzie obejmować co najmniej 118 lokalizacji, co zdecydowanie zwiększy kontrolę nad prędkością na polskich drogach.
Patologie OPP?
Możemy być w zasadzie pewni, że na tym się nie skończy i kolejne systemy OPP pojawią się na polskich drogach. Są po prostu najskuteczniejszą dotąd metodą na dyscyplinowanie kierowców, bo w przeciwieństwie do tradycyjnych fotoradarów, żadne sztuczki nie pomogą w uniknięciu mandatu. Ale kierowcy próbują, co tworzy nowy problem. Ponieważ osobiście stosunkowo często jeżdżę przez odcinek A4 koło Wrocławia, gdzie działa OPP, mam okazję zaobserwować niebezpieczne zachowanie zmotoryzowanych, którzy widząc bramownicę wyznaczającą koniec strefy pod obserwacją, zwalniają do 40-60 km/h, żeby wydłużyć czas przejazdu przez OPP i uniknąć mandatu. W ten sposób nie tylko rośnie ryzyko wypadku, ale przy okazji tworzy się również korek.
Komentarze
Pokaż wszystkie komentarze