Nowy trend - jazda pod pr±d na autostradzie. Co siê dzieje z kierowcami?
Nieznajomość przepisów i januszowanie - to dwie najczęstsze przyczyny jazdy pod prąd na autostradach i drogach ekspresowych. Nowemu niebezpiecznemu trendowi przyjrzała się Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad.
Główną przyczyną, dla której coraz częściej trafiamy na kierowców jadących pod prąd, jest ich totalna nieznajomość przepisów ruchu drogowego. Nie zwracają oni uwagi na znaki poziome i pionowe, po prostu wbrew zdrowemu rozsądkowi i infrastrukturze drogowej skręcają tam, gdzie uważają to za stosowne.
W sieci coraz częściej widać skutki takiego zachowania. Pół biedy jeśli pod prąd jadą kierowcy, którzy zawrócili z powodu korka na autostradzie - tutaj zagrożenie jest zwykle niewielkie. Największym problemem są kierowcy, którzy z niewiedzy lub nieświadomości poruszają się lewym pasem autostrady jak normalnym pasem ruchu. Na Youtube jest co najmniej kilka filmów, które pokazują tragiczne konsekwencje takiego zachowania.
Temu niebezpiecznemu trendowi przyjrzała się Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. Przeanalizowano wiele sytuacji, które wydarzyły się w ostatnim czasie. Z danych Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad wynika, że najczęstsze przyczyny jazdy pod prąd to:
- nieznajomość przepisów ruchu drogowego,
- chęć uniknięcia opłaty za przejazd,
- źle wybrany kierunek ruchu w trakcie wyjeżdżania z Miejsc Obsługi Podróżnych,
- świadome zawracanie (głównie na widok zablokowanej drogi),
- stan po spożyciu alkoholu.
A zatem dwie najczęstsze przyczyny jazdy pod prąd to elementarny brak znajomości przepisów oraz chęć zaoszczędzenia na opłacie. Sami nie wiemy co jest bardziej tragiczne - fakt, że po drogach poruszają się ludzie, którzy całkowicie nie ogarniają otaczającej ich drogowej rzeczywistości czy to, że ktoś gotów jest zaryzykować życie swoje i innych kierowców dla kilkunastu złotych…
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze