Nowe uprawnienia policji! Nie daj się zaskoczyć podczas kontroli!
Policja dostała nowe uprawnienia - sprawdza przebieg pojazdu podczas każdej kontroli drogowej. Obliguje ją do tego nowelizacja ustawy regulująca kwestię oszustw licznikowych.
25 maja weszły w życie znowelizowane przepisy dotyczące penalizowania oszustw licznikowych. Było z nimi trochę zamieszania, bo ktoś gdzieś na etapie legislacyjnym nadpisał artykuł wprowadzający te kary. Ministerstwo Sprawiedliwości wyjaśniło jednak tę sprawę i usunęło pomyłkę.
Wśród zapisów nowelizacji znalazł się także ten dotyczący dokładniejszej kontroli nad przebiegiem pojazdu. Wprowadza on nowe uprawnienia dla służb. Co to oznacza dla zwykłego kierowcy?
Przede wszystkim trzeba przygotować się na to, że policjant podczas każdej kontroli sprawdzi przebieg pojazdu - wolno mu to zrobić, a nawet powinien. Odczytany przebieg trafi do Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców, dzięki temu kiedyś, w przyszłości ktoś będzie mógł zweryfikować czy liczba pokazywana przez licznik kilometrów zgadza się ze stanem faktycznym.
Komentarze 8
Pokaż wszystkie komentarzeO kurcze, ktoś twitta rozwinął do "artykułu". O.o
OdpowiedzLudzie to nie chodzi o NASZE dobro z cofaniem liczników tylko o wystawianie lewych faktur na paliwo !!! :DD Sprawdzą fakturki po kilku miesiącach od kontroli i cyk gotowe. :)
OdpowiedzTo niech sprawdzają. Ciekawe jak mi udowodnią, że kombinuję z fakturami? Mnie - osobę prywatną, która faktury na oczy nie widziała. Od tych teorii spiskowych to już ludziom się we łbach miesza. Ale nawet jeśli, to jak jesteś uczciwy to chyba nie musisz się bać. A jesteś?
OdpowiedzKazde auto z zagranicy będzie miało mniejszy przebieg od polskiego, jaki to sens?
OdpowiedzI dobrze w końcu skończy się gadka że przwie igła bo większość stał tylko dziadek albo babka jeżdziła
Odpowiedzto kupuj licznik nie kręcony zamiast auta. Auto jeżdżące po autostradach i dobrych drogach z przebiegiem 100 tys. km jest w lepszym stanie niż katowane na dziurawych drogach z przebiegiem 40 tys.km twój wybór co kupisz
Odpowiedz...w niedzielę do kościoła
OdpowiedzKrajowe auta dostaną po dupie, a zagraniczne pojdą jak świeże bułeczki.
OdpowiedzDokładnie! Paradoks tego taki, że ta za zagranicy często będą miały dwa razy taki przebieg xD
OdpowiedzParadoks - mam auto krajowe od początku 340000 obecnie. Mniej tracę na mechanika niż kolega z pracy z tym samym autem z DE tylko 180000 przy kupnie normalnie igła .... dziwne nie?
OdpowiedzU nas po prostu konwersja na mile jest aby poczuć USA
OdpowiedzNo super...a co z motocyklem z wadą fabryczną licznika (RSV1000) ? Czy jestem już przestępca przy każdym odłączeniu akumulatora? xD
Odpowiedz