tr?id=505297656647165&ev=PageView&noscript=1 Motocyklowe Grand Prix 2016 - wprowadzenie
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG

Motocyklowe Grand Prix 2016 - wprowadzenie

Autor: Lovtza 2016.03.15, 15:28 3 Drukuj

Motocyklowe Grand Prix to najbardziej prestiżowa motocyklowa seria wyścigowa. Maszyny wykorzystywane do ścigania się we wszystkich klasach są tutaj prototypami. Oznacza to, że nie można kupić ich w salonie, nie są też dopuszczone do użytkowania po drogach publicznych.

Grand Prix to nie tylko prestiż, ale także unikalne laboratorium doświadczalne, gdzie producenci motocykli mogą testować wartość swoich pomysłów i przydatność nowych technologii. Super wydajne silniki, pionierskie konstrukcje ram, najlepsze zawieszenia, elektronika, zastosowanie materiałów takich jak tytan, aluminium, włókno węglowe, magnez i wielu innych – wszystko to swoimi korzeniami sięga wyczynowego sportu motocyklowego.

NAS Analytics TAG

Motocyklowe Grand Prix 2016 to także wspaniały nośnik reklamy. W ubiegłym roku wyścigi na żywo zobaczyło ponad 2,7 miliona fanów wyścigów. Najbardziej oblegana od wielu lat, jest najbliższa nam runda w czeskim Brnie, na którą co roku stawia się blisko ćwierć miliona gości. Najmniejszym obłożeniem cieszy się runda w Katarze, gdzie na trybunach zasiada około 20 tysięcy widzów.

O wiele bardziej istotne są jednak zasięgi transmisji telewizyjnych, które idą w setki milionów odbiorców w trakcie każdego wyścigowego weekendu. Blisko 90 stacji telewizyjnych pokazuje wyścigi na żywo w ponad 200 krajach całego globu. Ubiegłoroczny finałowy wyścig w Walencji w samych tylko Włoszech i Hiszpanii oglądało aż 15 milionów ludzi. Co więcej ludzie interesujący się motocyklami i wyścigami motocyklowymi postrzegani są jako pożądana grupa docelowa, dlatego też gros reklamodawców, to nie firmy motocyklowe, czy nawet motoryzacyjne, ale giganci przemysłowi, operatorzy telekomunikacyjni, koncerny spożywcze, czyli sponsorzy chcący zaistnieć w świadomości szerokiego odbiorcy.

Kalendarz

Celem Dorny, organizatora mistrzostw z ramienia FIM jest propagowanie sportu na całym globie. W praktyce obok rozszerzania zasięgu cyklu GP chodzi także o pozyskiwanie nowych zawodników, nowych sponsorów, sprzedawania większej ilości praw do transmisji. To ogromny biznes, który wymaga szczegółowego planowania i który zawsze zorientowany jest na nowe tory i nową publiczność.

I tak w kalendarzu MotoGP w nadchodzącym sezonie zadebiutuje GP Austrii. Wcześniej zastanawialiśmy się, czy nie wypchnie ono z kalendarza rundy w czeskim Brnie (biorąc pod uwagę zeszłoroczne zamieszanie). Ostatecznie jednak w tegoroczne wakacje w bliższych lub dalszych okolicach naszego kraju rozegrane zostaną aż trzy imprezy Grand Prix. 17. lipca na niemieckim torze Sachsenring, 14. sierpnia GP Austrii na torze Red Bull Ring (tam odbędzie się także prezentacja KTM RC16) i 21. sierpnia ogromne GP Czech w Brnie.

Standardowo już sezon rozpocznie się za dwa dni przy sztucznym oświetleniu toru Losail w Katarze.

Kalendarz MotoGP 2016:

Runda Data Grand Prix Tor
1 20/03 Kataru Losail International Circuit
2 03/04 Argentyny Termas de Río Hondo
3 10/04 Ameryk Circuit Of The Americas
4 24/04 Hiszpanii Circuito de Jerez
5 08/05 Francji Le Mans
6 22/05 Włoch Autodromo del Mugello
7 05/06 Katalonii Barcelona-Catalunya
8 26/06 Holandii TT Circuit Assen
9 17/07 Niemiec Sachsenring
10 14/08 Austrii Red Bull Ring - Spielberg
11 21/08 Republiki Czeskiej Automotodrom Brno
12 04/09 Wielkiej Brytanii Silverstone Circuit
13 11/09 San Marino Misano World Circuit Marco Simoncelli
14 25/09 Aragonii MotorLand Aragon
15 16/10 Japonii Twin Ring Motegi
16 23/10 Australii Phillip Island
17 30/10 Malezji Sepang International Circuit
18 13/11 Walencji Comunitat Valenciana - Ricardo Tormo

Klasa MotoGP

Od sezonu 2012 w klasie królewskiej maksymalna pojemność silnika została zwiększona do 1000cc. Jednostka napędowa może mieć maksymalnie 4 cylindry o średnicy do 81mm – „dwusuwy” nie są dopuszczone do jazdy. Ponadto, w trakcie całego sezonu zawodnik (co ważne, zatrudniony na cały sezon) może zużyć maksymalnie 5 silników. Karą za złamanie tego przepisu jest start z alei serwisowej, 10 sekund po rozpoczęciu wyścigu. Sytuacja taka spotyka zawodnika za każdą kolejną zmianą silnika. Jeżeli, przykładowo, w rundzie o GP Aragonii użyje silnika numer 6, wówczas startuje z alei serwisowej. Gdy jednak kolejną jednostkę napędową, siódmą, wykorzysta trzy weekendy później w Malezji, na torze Sepang ponownie rusza z pit-lane.

Przed startem sezonu 2016 wprowadzono szereg zmian w regulaminie. Po pierwsze zlikwidowano klasę „Open”, czyli klasę szlachty zaściankowej. Była to klasa, gdzie stosowano rozwiązania znacznie tańsze, ale jednocześnie uniemożliwiające rywalizację z najbogatszymi zespołami fabrycznymi. Teraz zespoły o niższych budżetach mają znacznie szersze pole do popisu, bo w 2016 roku MotoGP jeździ na nowych dla wszystkich oponach Michelin (Francuzi są od tego sezonu wyłącznym dostawcą opon zastępując Bridgestona), a także wszyscy muszą korzystać ze standardowego ECU i standardowego oprogramowania dostarczonego przez Magneti Marelli.

Minimalna waga motocykla wynosi 160 kg, chyba że silnik ma pojemność mniejszą niż 800cc – wówczas może ważyć 10 kg mniej. Moce silników sięgają 250-260KM, co umożliwiaj osiąganie prędkości rzędu 330 km/h. Wyłącznym dostawcą ogumienia jest wspomniany wyżej Michelin.

Klasa Moto2

Pośrednia klasa wykorzystuje czterosuwowe silniki o pojemności 600cc. Zastąpiła ona klasę GP 250, w której rywalizowano dwucylindrowymi dwusuwami. Jak dotychczas oficjalnym dostawcą jednostek napędowych w Moto2 jest Honda, ramy i podwozia muszą być jednak prototypowe. Silniki są plombowane i losowane pomiędzy zespołami. Celem powołania tej klasy do życia była chęć obniżenia kosztów. Motocykle klasy GP 250 okazywały się bowiem w eksploatacji niewiele tańsze od maszyn klasy MotoGP. Co więcej bardzo wyrównana stawka sprawiła, że wyścigi klasy Moto2 są niesamowicie emocjonujące.

Motocykl i zawodnik razem muszą ważyć co najmniej 215 kg. Moce silników to około 150KM. Wyłącznym dostawcą ogumienia dla tej klasy jest Dunlop.

Klasa Moto3

To najniższa liga motocyklowego Grand Prix. W najniższej kategorii zawodnicy jeżdżą na motocyklach z czterosuwowymi, jednocylindrowymi silnikami o pojemności 250cc. Dwie najbardziej liczące się marki w tej klasie to Honda i KTM. Klasa Moto3 zastąpiła rasowe dwusuwowe „setki”. Lista powodów tej zmiany jest długa. Począwszy od kwestii kosztów, przez (wydumane naszym zdaniem) akcenty środowiskowe, aż po najważniejszy powód powołania tej klasy – stworzenie klasy wyścigowej pozwalającej na budowanie i rozwijanie małych, mocnych czterosuwowych napędów.

Dla najniższej kategorii minimalna waga maszyny i zawodnika to 148 kg. Wyłącznym dostawcą ogumienia dla tej klasy jest Dunlop.

Poza szeregiem informacji odnośnie liczby cylindrów i innych rzeczy, każdy silnik nie może mieć turbodoładowania czy liczby biegów większej niż sześć. Ponadto istnieje też limit wagowy, który w przypadku klasy MotoGP dotyczy samego motocykla, zaś w dwóch niższych kategoriach – łącznej wagi maszyny i zawodnika.

W przypadku zbyt małej wagi, zespoły muszą montować dodatkowy balast na swoich motocyklach. Waga maszyny może zostać sprawdzona przez kontrolę techniczną w każdej chwili, jednak z reguły ma to miejsce po zakończeniu sesji treningowych czy wyścigu. W klasach Moto2 i Moto3 pod uwagę brana jest łączna waga motocykla oraz zawodnika w pełnym wyścigowym ubiorze – kombinezonie, butach, rękawicach i kasku.

Liczba motocykli

W normalnych warunkach, każdy zespół w MotoGP ma przygotowane po 2 motocykle dla każdego ze swoich zawodników. Dzięki temu, w przypadku problemów technicznych z jednym z nich, bądź poważnej wywrotki, kierowca nie musi czekać w boksie na naprawę. Po prostu przesiada się na zapasową maszynę i kontynuuje jazdę czy to w treningach, czy kwalifikacjach.

Podczas rundy o Grand Prix Australii 2006 po raz pierwszy odbył się wyścig „flag-to-flag”, kiedy zawodnicy zmieniali swoje motocykle w połowie zmagań na te, które miały założone opony typu „wet”. Więcej o tych przepisach można przeczytać tutaj. W Moto2 i Moto3 zawodnicy mają do dyspozycji po 1 motocyklu.

W rolach głównych…

O ile w ubiegłym roku w realnej walce o mistrzostwo świata liczyły się dwa zespoły – Repsol Honda i Yamaha Racing, to w tym sezonie układ sił zaburzyć może Ducati. Włosi nie tylko mają mocno poprawiony motocykl, ale także udowodnili w ostatnich testach, że będą liczyli się w walce o podia, jeśli nie o zwycięstwa. Duże zaangażowanie włoskiej fabryki w klasę „Open” zaowocowało dużym doświadczeniem w pracy ze standardowym oprogramowaniem Magneti Marelli, co widać było w wynikach testów i po tym jak radził sobie chociażby Petrucci. Ponadto Ducati przeprosiło się z Casey Stonerem i w naszej ocenie kwestią czasu pozostaje wypuszczenie go z dziką kartą w którymś z wyścigów. Na chwilę obecną Stoner ciągle zapoznaje się z nowym Desmosedici i pewnie nie pomylimy się mocno zakładając że ekipa z Borgo Panigale i sam Casey ruszą do walki w chwili gdy będą pewni dobrego wyniku.

Tak czy inaczej to Marc Marcquez, Dani Pedrosa, Jorge Lorenzo i Valentino Rossi rozdawali będą karty w tegorocznym starciu. Końcówka sezonu w której Rossi pozyskał sobie kolejnego wroga postaci Marqueza zwiastuje dużo emocji, które miejmy nadzieję będą generowane czystą walką. Nie zapominajmy, że najszybszy zawodnik to Jorge Lorenzo. Człowiek maszyna, absolutny perfekcjonista będzie starał się w ciągu całego sezonu robić to, co zrobił na testach w Sepang – upokarzać rywali swoim tempem.

Pretendenci

Z uwagi na rosnącą popularność MotoGP lgną do niego kolejni producenci motocykli. W ostatnich dwóch latach mocno zaangażowały się Suzuki i Aprilia. Japoński zespół wypracował w tym czasie znakomity motocykl, który teraz zyskał więcej mocy, szybką skrzynię i kilka innych ulepszeń. Dosiadający go Hiszpanie – Maverick Vinales i Aleix Espargaro pokazali już na ostatnich testach, że potrafią zrobić użytek z nowych maszyn.

Teraz do grona producentów motocykli uczestniczących w rywalizacji dołącza KTM. Austriacy od jesieni ubiegłego roku testują intensywnie swój prototyp i w czasie rundy na Red Bull Ring zamierzają go oficjalnie zaprezentować. Pierwszy start z dziką kartą zaplanowano na koniec tego roku.

Będzie się działo

Reasumując – rosnąca liczba producentów uczestniczących w rywalizacji, bardziej wyrównane warunki walki zapowiadają arcyciekawy sezon 2016. Karuzela rusza już w ten weekend na torze Losail w Katarze, gdzie przy sztucznym świetle rozegrany zostanie pierwszy tegoroczny wyścig. W Polsce treningi, kwalifikacje i wyścigi zobaczyć możecie na żywo na antenie Polsat Sportu.

NAS Analytics TAG

NAS Analytics TAG
Zdjêcia
jorge lorenzo kwalifikacje misano 2015
NAS Analytics TAG
start motogp katalonia 2015
ktm klasa 125
dovizioso 2015 katar
linia startowa motogp 2015
antonelli 2015 deszcz
marquez na starcie motogp katalonia
moto2 na silverstone
moto3 stawk 2015
motogp 2015 ducati
motogp sepang 2015 Rossi Vale vs Marquez
na gumie rossi motogp misano
quartararo wyprzedzanie 2015
rossi gratuluje lorenzo motogp katalonia 2015
tor brno motogp 2015
walencja testy motogp yamaha
yamaha forward motogp 2015
zespol yamahy motogp katalonia 2015
Komentarze 2
Poka¿ wszystkie komentarze
Dodaj komentarz

Publikowane komentarze s± prywatnymi opiniami u¿ytkowników portalu. ¦cigacz.pl nie ponosi odpowiedzialno¶ci za tre¶æ opinii. Je¿eli którykolwiek z komentarzy ³amie regulamin , zawiadom nas o tym przy pomocy formularza kontaktu zwrotnego . Niezgodny z regulaminem komentarz zostanie usuniêty. Uwagi przesy³ane przez ten formularz s± moderowane. Komentarze po dodaniu s± widoczne w serwisie i na forum w temacie odpowiadaj±cym tematowi komentowanego artyku³u. W przypadku jakiegokolwiek naruszenia Regulaminu portalu ¦cigacz.pl lub Regulaminu Forum ¦cigacz.pl komentarz zostanie usuniêty.

Polecamy

NAS Analytics TAG
.

Aktualno¶ci

NAS Analytics TAG
reklama
NAS Analytics TAG

sklep ¦cigacz

    NAS Analytics TAG
    na górê