Motocyklista dotkliwie pobity za nieuwa¿n± jazdê
We wtorek na gorzowskim rondzie Ofiar Katynia motocyklista został dotkliwie pobity. Była to zemsta za czyn, którego dopuścił się chwilę wcześniej.
Motocyklista wjeżdżając na rondo najprawdopodobniej nie zauważył rowerzystki jadącej prawidłowo po przejeździe dla rowerów, w wyniku czego potrącił ją. Rowerzystka w wyniku tego zdarzenia nie ucierpiała, gdyż jak określa to policja, miał miejsce jedynie lekki kontakt. Niestety dla motocyklisty ciężki kontakt nastąpił chwilę później, gdy do akcji wkroczył mąż poszkodowanej. Osobiście wymierzył sprawiedliwość, bijąc sprawcę zdarzenia. W wyniku ciężkiego pobicia motocyklista doznał szeregu urazów, w tym wybicia barku i musiał zostać odwieziony do szpitala.
Motocyklista został ukarany mandatem, a krewki mąż rowerzystki odpowie za pobicie…
Komentarze 3
Poka¿ wszystkie komentarzeNIech poszkodowany za³o¿y sprawe cywiln± o pobicie. "m±¿" bêdzie dobrze becylowaæ jak bêdzie dobry adwokat.
OdpowiedzGowno mu zrobia matole wyrok w zawieszeniu i do domu, dzialal w afekcie to tym bardziej mu odpuszcza, pizda jestes nie znawca
OdpowiedzWybicie barku, czyli obra¿enia powy¿ej 7 dni, a to ju¿ trochê gorsza dla niego kwalifikacja czynu. Osobi¶cie bym typa jeszcze pogr±¿yl w s±dzie cywilnym, zawsze parêna¶cie tysiêcy siê przyda na ...
OdpowiedzNo có¿... M±¿ nie mia³ wyj¶cia.
OdpowiedzZastanów sie co piszesz bo gadasz g³upoty, si³a nigdy nie jest dobrym rozwi±zaniem
Odpowiedz