Motocyklista z Niemiec napadnięty w Radomiu
Powrót z podróży motocyklowej na Kaukaz okazał się bardzo pechowy dla niemieckiego turysty. W czasie odpoczynku w Radomiu został napadnięty przez kilku agresywnych mężczyzn, którzy zniszczyli jego motocykl.
Do napaści doszło w niedzielny poranek, w okolicy ulic Malczewskiego i Struga w Radomiu. Niemiecki motocyklista zatrzymał się swoim BMW obok budynku Naczelnej Organizacji Technicznej, aby odpocząć po długiej podróży. Wracał do domu z wyprawy na Kaukaz.
Został otoczony przez siedmiu napastników, którzy ściągnęli go z motocykla, szarpali i przeciągnęli po chodniku, a na koniec przewrócili i próbowali zniszczyć samą maszynę. Całą sytuację zauważył operator miejskiego monitoringu, który zobaczył również, do którego autobusu wsiadają bandyci. We współpracy z dyspozytorem MPK udało się również ustalić, w którym miejscu wysiedli.
Uprzejmi członkowie radomskiego komitetu powitalnego zostali namierzeni przez policję i straż miejską, nie byli jednak skorzy do współpracy. Do zatrzymania agresywnej grupy musiały zostać wezwane posiłki. Po krótkim pościgu udało się ująć pięć osób.
Poszkodowany Niemiec rozpoznał napastników i złożył zeznania na komisariacie policji. Sam podróżnik nie odniósł ciężkich obrażeń, gorzej z jego motocyklem. Dalsza jazda okazała się jednak możliwa i starszy mężczyzna ruszył w dalszą drogę do domu w mieście Wiensberg w Badenii-Wirtenbergii.
Był to już kolejny przypadek napaści na zagranicznego turystę w Radomiu. W sierpniu w Parku Kościuszki zaatakowano i okradziono hiszpańskiego rowerzystę. Radomianie stanęli wtedy na wysokości zadania i zorganizowali pomoc, dzięki której mógł on kontynuować wyprawę po Europie.
Komentarze 8
Pokaż wszystkie komentarzeWitam ja też jezdze motorem i mówiąc krótko nikt nie ma prawa dewastować komuś motocykl a bydło jest i będzie często motocykle sięgają ponad 50tys zł ale taki śmieć nie wie że często się odkłada ...
OdpowiedzWolne miasto Radom bo tego nikt nie chce ! :). Coś jest na rzeczy.
OdpowiedzAgresja wyssana z mlekiem matki. Nie zwalić na polityków, oni są odzwierciedleniem polskiej mentalności. Polska to kraj skrajności dobrych i złych ludzi zawistnych i nietolerancyjnych, ...
OdpowiedzJedyne, co Polacy wysysaja z mlekiem matki to kompleks nizszosci, czego jestes modelowym przykladem.
OdpowiedzBardzo przykry incydent, wstyd mi. Przejechałem motocyklem parę krajów, które dla przeciętnego polaka, znającego się oczywiście na wszystkim, uważane są za dzikie i niebezpieczne. W każdym z tych ...
OdpowiedzTo stan przed lustrem i powtarzaj jak bardzo ci wstyd. Ja od lat jezdze regularnie po Niemczech i widze jak polscy kierowcy sa traktowani przez niemiecka policje, a nie jakichs tam bandziorow. Przez prawie trzy lata jezdzilem autem na niemieckich blachach- zero kontroli! W rekawach autostradowych i na granicy zawsze byl gest "weiter fahren". Teraz od siedmiu lat na polskich rejestracjach kontrole kilka razy rocznie, niekiedy z pruciem bagaznika, grzebaniem w schowkach i w kieszeniach wiszacej z tylu marynarki! Z reguly udaje ze nie znam niemieckiego i zwracam sie do policjantow po angielsku. Zaden jeszcze nie znizyl sie do odpowiedzi w tym jezyku, chociaz go znaja, zamiast tego szczkniecie "Dokumente!". Raz nie wytrzymalem, jak szwabska policjantka powiedziala do swojego kolegi "kolejny glupek (Dummkopf), co nie rozumie niemieckiego". Zrobila oczy jak piec zlotych jak ja po niemiecku zaprosilem do Polski i wyrazilem nadzieje, ze bedzie rownie dobrze traktowana. BAG nie raz kazalo naszym kierowcom ciezarowek rozpinac zabezpieczony pasami towar (duze meble) i po zajrzeniu do srodka zostawialo ich wiedzac, ze sami nie dadza rady zabezpieczyc tego ponownie i towar przyjedzie uszkodzony. Myslisz, ze bylo im wstyd?
OdpowiedzPolicja i inne słyżby mundurowe zawsze uważają się za lepszych od innych. W opisywanym materiale dwie strony były cywilami. P.S. W Polsce policja też raczej prędzej zatrzyma samochód z tablicami UA, RUS zamiast PL.
OdpowiedzTo co powiesz na niszczenie samochodow z polskimi rejestracjami np w niemieckim Löcknitz? Oni tez maja swoje "aniolki" w glanach poruszajace sie T3 z demobilu Bundeswehry i szukajace obiektow do spuszczenia lomotu, wiec posypywanie sobie glowy popiolem i beczenie, ze to my Polacy, jestesmy chamy, dresy i cebulaki jest zwyczajnym zenujacym przejawem nieznajomosci glebszych realiow gloryfikowanej "zagranicy" i kompleksu nizszosci. A prawda jest taka, ze nie jestsmy ani gorsi, ani lepsi.
OdpowiedzNie intetesują mnie niemieckie młodzieżowe bojówki "white power", w każdym kraju jest taka lub podobna patologia. Jazda samochodem wokól komina po mieście, a daleka samotna trasa motocyklowa to dwie bardzo różne sytuacje. Skoro nie widzisz problemu w opisywanyej sytuacji w w/w artykule, to nie pozostaje nic innego jak życzyć Ci takich samych doznań jak temu niemcowi jak będziesz daleko od domu, samotnie, na motocyklu będąc zdanym tylko na siebie, swój motocykl i życzliwość napotkanych ludzi (o ile w ogóle kiedyś gdzieś daleko będziesz na moto). Jak nie na wyprawie na moto to może na zwykłych wczasach, może z rodziną. Zastanów się jakich "wartości" bronisz w swoich wypowiedziach.
OdpowiedzZamiast sie pultac i zyczyc mi pobicia, naucz sie rozumiec slowo pisane. Nie bronie polskich karkow, tylko wytykam idiotyzm twojego "wstydzenia sie" za kazdy czyn kryminalny rodakow. Za czyny popelnione przez Polakow na innych Polakach tez sie wstydzisz, czy masz je w dupie, bo sa za malo medialne? Dzisiaj pierdnalem przy stole- mozesz sie za mnie zawstydzic. Kolejny idiotyzm to twierdzenie, ze w innych krajach zyja sami dobrzy ludzie, bo ciebie akurat na kilku wyjazdach motocyklowych nic zlego nie spotkalo. A tekst "o ile w ogole kiedys bedziesz gdzies daleko bedziesz na moto" rozbawil mnie do lez :-) Skad ty niby wiesz gdzie ja jezdzilem, a gdzie nie? :-) Nieladnie- wstydz sie! :-)
OdpowiedzA skkad w Tobie taka frustracja, czlowieku, wsiadaj na moto glowe przewietrzyc.. tylko na karki i Molodzierzowki PiSu uwazaj.
OdpowiedzStaram sie uwazac na idiotow, niezaleznie od ich "pogladow".
OdpowiedzJa o wozie, a Ty o kozie. Na tym zakończymy ten dialog. Życzę wszystkiego dobrego (nie napisałem, że życzę Ci źle, tylko że nic innego nie pozostaje).
OdpowiedzDobrze piszesz, tak tam jest
OdpowiedzDobrze piszesz, tak tam jest
OdpowiedzEdi, każdy mierzy swoją miarą. Radom to ciekawe miasto, chytra baba tam rządzi,
OdpowiedzWidać, że zwolennicy słowa KONSTYTUCJA w natarciu nawet na stronę dot. motocykli. Wyp.. z polityką na takich stronach. Jazda do wybiorczej
Odpowiedz