Motocykliści nie ufają systemom bezpieczeństwa. Zaskakujące wyniki badań
Systemy bezpieczeństwa montowane w motocyklach nie wzbudzają zaufania motocyklistów. Większość z nas uważa je za niepotrzebne lub nawet szkodliwe - wynika z badań przeprowadzonych przez FEMA.
FEMA, czyli Europejska Federacja Stowarzyszeń Motocyklowych, przeprowadziła badania, które miały sprawdzić jak motocykliści oceniają systemy bezpieczeństwa, instalowane w coraz większej liczbie jednośladów. Podobne badanie przeprowadzono w 2014 roku, w ramach projektu Riderscan.
Choć takiego rezultatu badań można było się spodziewać, wyniki wydają się jednak zaskakujące. Nie spodziewaliśmy się, że do nowinek technicznych podchodzimy jako społeczność z tak wielką rezerwą. Większość motocyklistów uważa systemy bezpieczeństwa montowane w motocyklach za niepotrzebne lub wręcz szkodliwe. Szczególną nieufnością obdarzamy te układy, które ingerują w jazdę lub wyświetlają komunikaty bez kluczowego znaczenia.
Podobne zdanie mamy o systemach współdziałających z motocyklową odzieżą i kaskami. Rozwiązania takie jak wyświetlacz montowany wewnątrz kasku (head-up display), czy lusterka wsteczne oparte na kamerach, badani uznali za wręcz niebezpieczne.
Coraz popularniejszą ostatnio poduszkę powietrzną, montowaną w odzieży, większość badanych uznała za "być może użyteczną". Najwięcej zaufania u motocyklistów wzbudza system C-ABS, czyli połączony układ hamulcowy, rozdzielający siłę hamowania na oba koła po naciśnięciu klamki. Całkiem nieźle wypadł także system eCall, który pozwala na szybki kontakt ze służbami ratunkowymi.
Badanie w formie ankiety przeprowadzono na 2293 motocyklistach. 93% z nich to mężczyźni, zaś 60% miało powyżej 50 lat. 77.8% miało ponad 10-letie doświadczenie motocyklowe, a 58.7% jeździło więcej niż 7 tys. km rocznie, 16.8% więcej niż 15 tys. km.
Podobne badanie prowadzone było w 2014 roku w ramach projektu Riderscan. Różnice między ówczesnymi wynikami, a obecnymi są jednak niewielkie. Świadczyć to może o wyjątkowo konserwatywnym podejściu motocyklistów do własnej pasji.
Tutaj pełna wersja raportu z badań FEMA.
Komentarze 4
Pokaż wszystkie komentarzeRacja, jak już jakaś kalka utkwi w głowie, to trudno się jej pozbyć... Dzięki!
OdpowiedzJak ktos mowi, ze ABS jest niebezpieczny czy bezuzyteczny to jest zwyczajnym debilem. Obojetnie jaki kozak we wsi jestes, ABS hamuje lepiej niz ty. No ale zaraz zaraz..Jak masz ABS to przeciez ...
OdpowiedzNaprawdę tak uważasz czy udajesz że brak ci dostępnej wszędzie wiedzy? System ABS wydłuża drogę hamowania. Ot jest fakt a nie żadna wiedzą tajemna. Drugi FAT to to że jest szansa manewrowania przy działającym ABS-ie. Czyli coś za coś. Widocznie większość woli krótsza drogę hamowania niż możliwość manewrowania w sytuacjach awaryjnych.
OdpowiedzKiedys tez tak myslalem ale jak zaczalem używać - Zmieniłem zdanie. Żaden z moich znajomych nie potrafi zachamowac na tak krotkim odcinku co ja z DOBRYM ABS. Boja sie na normalnej drodze przy duzej prędkości gwaltownie do oporu wcisnac klamkę i jeszcze utrzymywac jednoczesnie tylny hamulec na granicy przyczepnosci. NIE jestesmy zawodnikami GP. 4
OdpowiedzCo za bzdura. Kontestować zawsze można ale Ci co to robią prawdopodobnie jeżdżą starszymi maszynami i nie mają pojęcia na ile technika może zwiększyć bezpieczeństwo.Kiedy zaś kupią sobie nowszy ...
OdpowiedzWystarczy ABS i prosta kontrola trakcji, reszta to "szykuj się na wydatki'.
OdpowiedzDokładnie. Dodałbym tylko czujnik złożenia stopki, czasem ratuje tyłek :)
OdpowiedzW hondzie jak wrzucisz 1 bieg z otwartą to moto gaśnie.
OdpowiedzZa bardzo kombinujecie z tym C-ABS. Combined znaczy połączony.
Odpowiedz