Motocykle z inteligentnymi ogranicznikami prędkości - tego chce Parlament Europejski
Parlament Europejski przyjął raport dotyczący pomysłu wprowadzenia ograniczeń prędkości do 30 km/h i braku tolerancji dla kierujących po spożyciu alkoholu, ale w raporcie jest podniesiona jeszcze jedna kwestia - chodzi o inteligentne ograniczniki prędkości dla motocykli.
Motocykle znalazły się już na celowniku niektórych krajów planujących wprowadzenie wizji zero. Kraje te chcą nie tylko zakazu sprzedaży samochodów z silnikami spalinowymi, ale również motocykli, a przyszłość ma być elektryczna, choć sami zainteresowani są jej przeciwni. Teraz doszła kwestia wprowadzenia inteligentnego ogranicznika prędkości.
Parlament Europejski ma przygotowaną "Wizję zero", która zakłada sukcesywne zmniejszanie liczby ofiar śmiertelnych na drogach krajów unijnych. Raport, który przygotowała Elena Kountoura, zawiera pomysł wprowadzenia systemu Intelligent Speed Assistance (ISA) nie tylko do samochodów, ale również do motocykli. Parlament europejski chce również wprowadzenia konieczności montowania systemu ABS we wszystkich motocyklach (obecnie dopuszczalny jest również system CBS, który jedynie rozkłada siłę hamowania pomiędzy osie, ale nie zapobiega zablokowaniu kół) oraz systemu eCall, który obecnie stosuje tylko BMW w niektórych modelach. Parlament Europejski chce także wprowadzenia obowiązkowych egzaminów na prawo jazdy dla wszystkich typów motocykli, co mogłoby sprawić, że maszyny o pojemności do 125 cm3 również będą wymagały odpowiednich uprawnień, a teraz można z nich korzystać mając jedynie prawo jazdy kategorii B od conajmniej trzech lat.
W całej sprawie wypowiedział się sekretarz generalny FEMA, Dolf Willingers, który powiedział, że przyjmuje większość postulatów, ale jednocześnie uważa, że nie powinno się obowiązkowo montować systemów, które podejmują decyzję za kierującego, a takim systemem mógłby być właśnie inteligentny asystent prędkości. Na wprowadzenie ISA w samochodach naciska Europejska Rada Bezpieczeństwa Transportu (ETSC), która chce by system działał tak, że jego dezaktywacja będzie trudna, możliwa tylko w wyjątkowych przypadkach i w dodatku na krótki okres czasu.
Komentarze 2
Pokaż wszystkie komentarzeIlekroć w ostatnim czasie wchodzę na portale motoryzacyjne, tylko się wku... bardzo złoszczę i tracę radość życia. Cały czas jesteśmy zasypywani informacjami o kolejnych pomysłach mózgowców z ...
OdpowiedzAlbo jesteś psem łańcuchowym , albo wolnym wilkiem, musisz wybrać niestety- ue, albo wilk...
OdpowiedzNikt tego nie kupi i problem sam się rozwiąże...
OdpowiedzA jeśli nie będziesz miał alternatywy, a stare pojazdy wyeliminują z ruchu ze względu na kolejne normy emisji spalin?
OdpowiedzRowerek.
OdpowiedzA no tak, rower wszystkim dobrze zrobi. Chińczycy mogli, to i w UE da radę.
OdpowiedzNo właśnie, a potem po upadku socjalistycznego raju wszystko od nowa tak jak w Chinach.
Odpowiedz