Włoski motocykl i hiszpański olej? Czemu nie? Jeśli Honda tak zasuwa na REPSOLu, to może moja Aprilia również nabierze wigoru? Wymieniam wszystkie płyny ustrojowe w motocyklu i przystępuję do testu.

Teorii o najlepszym oleju jest tyle, ilu jest motocyklistów i każdy ma swoją rację. Wybierając olej do swojego motocykla zwykle kierujemy się tylko podstawowym parametrem i wpadając do sklepu, mówimy zwykle: 10W40 poproszę.

Jak dobrać olej? O tym już chyba wszystko było powiedziane, a najważniejsze, by zrobić to mądrze i zgodnie z wytycznymi producenta. Ja sprawdziłem jakie są wymagania Aprilii wobec oleju, na którym ma pracować mocny, litrowy silnik V4 o sportowym rodowodzie i ciecz z pomarańczowej butelki przelałem do silnika. Teraz trzeba na nim trochę pojeździć, by przekonać się o kulturze pracy motoru (w sensie silnika), jak również skrzyni biegów. Po kilku tygodniach i kilku tysiącach kilometrów będzie można przedstawić rzetelną opinię.

Albo grubo, albo wcale, więc na dniach zabiorę się jeszcze za wymianę oleju w zawieszeniu, jak również płynu hamulcowego i to wszystko na prawdopodobnie ostatni interwał serwisowy bieżącego sezonu.

Do kompletu jeszcze chemia czyszcząca i smarująca, by walory wizualne były na równi ze sprawnością techniczną i na koń.

Olej silnikowy - Repsol Moto Racing 4T, Repsol Moto Fork Oil do zawieszenia, Repsol Moto DOT 4 Brake Fluid dla lepszego hamowania, dwa rodzaje smaru do łańcucha i zaawansowane środki do pielęgnacji.

Ciekawe, czy ja też teraz będę jeździł jak Marc Marquez...