Marquez i Lorenzo przeszli powa¿ne operacje
Trudy sezonu 2018 dały o sobie znać. Zarówno mistrz świata MotoGP Marc Marquez, jak i jego nowy kolega z zespołu Repsol Jorge Lorenzo, musieli przejść poważne zabiegi po licznych upadkach na torach całego świata.
Wyścigi MotoGP to nie jest miękka gra. Mimo rywalizacji na szerokich, bezpiecznych torach i korzystania z najnowszych modeli kasków, kombinezonów, ochraniaczy i poduszek powietrznych, życie i zdrowie zawodników wciąż pozostaje loterią. Marquez i Lorenzo zaliczyli w minionym sezonie kilka naprawdę groźnie wyglądających gleb, które pozostawiły po sobie ślady w ich ciałach.
Marc Marquez wygrał swój piąty tytuł mistrzowski w klasie MotoGP, okupił to jednak poważną kontuzją ramienia, które wedle słów lekarzy może teraz wyskoczyć ze stawu w dowolnie wybranym kierunku. MM93 przeszedł operację i przez kilka tygodni musi żyć z unieruchomioną lewą ręką. Prognozy są dobre, Marc powinien wrócić na swoją Hondę w czasie testów na torze Sepang 6 lutego 2019.
Kontuzja Lorenzo była mnie poważna, choć na skutek upadków musiał zrezygnować z kilku wyścigów w końcówce sezonu. Poddał się operacji prawej stopy, po której może jednak przygotowywać się do testów w Jerez w drugiej połowie grudnia.
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze