Lorenzo: "Rossi kopiuje nawet moje miejsca zmiany biegów"
W boksie Yamahy świecką tradycją staje się standardowa już wymiana uszczypliwości pomiędzy Jorge Lorenzo i Valentino Rossim. Hiszpan od dawna skarży się, że Vale podprowadza jego ustawiania i rozwiązania, bo te są lepsze od jego własnych. Na COTA Jorge wrócił do tego tematu, z uwagi na specyficzny sposób doboru przełożeń pomiędzy zakrętami 1 i 2, który miał w zamyśle umożliwić szybsze pokonanie prawego zakrętu. Szybko okazało się, że w tym miejscu toru identycznie zaczął wybierać biegi nie kto inny jak… Rossi. Vale nie błyszczał w wolnych treningach, zatem robił co mógł, aby podkręcić tempo. Mistrz Świata stwierdził więc:
"On nie tylko korzysta z moich danych i moich ustawień, ale on nawet kopiuje mój dobór przełożeń w poszczególnych zakrętach".
Oczywiście można spierać się kto ma rację i czy działanie Rossiego (zakładając oczywiście, że Lorenzo nie przesadza) jest eleganckie. Prawdą jest jednak, że podglądanie rywali i korzystanie z dobrych pomysłów i rozwiązań jest powszechną praktyką we wszelkich dyscyplinach sportów, nie tylko motorowych. Ponadto Rossi zawsze słynął z tego, że jest w stanie zrobić wszystko na torze i poza torem, aby pokonać rywala. Czy się to Jorge podoba, czy nie, to jedna z podstawowych cech prawdziwego mistrza.
Komentarze 3
Poka¿ wszystkie komentarzeRossi powinien odej¶æ.
OdpowiedzKiedy Lorek przyszed³ do Yamahy, nie korzysta³ z ustawieñ Rossiego? Z tego co pamiêtam potrafi³ powiedzieæ, ¿e moto nr 1 jest ok a moto nr 2 jest be.....
OdpowiedzDok³adnie ;).
Odpowiedz"Kopiowanie jest najwy¿sz± form± uznania (pochwa³y)" - ¦w. Antoni
Odpowiedz