Marc Marquez zawsze startował w Austin z pierwszego pola. Zawsze też wygrywał dotychczasowe wyścigi na amerykańskim torze. W Argentynie zebrał trochę kar i w USA również podpada sędziom.

Panujący Mistrz Świata nastawia się na kolejną z rzędu wygraną na COTA. Zdobył Pole Position, lecz swoją powolną jazdą, spowodował spowolnienie walczącego o najlepszy czas kwalifikacji Mavericka Vinalesa, za co został ukarany przesunięciem do czwartego rzędu. Jechał zdecydowanie zbyt wolno, linią wyścigową i ewidentnie przeszkodził swojemu krajanowi.

The incident that cost @marcmarquez93 his chance to start the #AmericasGP from pole ⚠️ pic.twitter.com/l5iwRVG8CO

— MotoGP™🏁🇺🇸 (@MotoGP) 22 kwietnia 2018

Vinalesowi udało się wykręcić drugi najlepszy czas i za sprawą kary dla Marqueza, wystartuje z pierwszej pozycji do niedzielnego wyścigu. Obok niego, na linii startu ustawi się Andrea Iannone na Suzuki.

To wspaniały wynik świadczący o niesamowitym progresie zespołu i bardzo dobrze przygotowanym motocyklu na ten sezon. Trzecie miejsce dla Johanna Zarco, który został zapamiętany z zeszłorocznej potyczki na szykanach z Valentino Rossim.

Drugi rząd otwiera ukarany Marquez, obok Rossi, utrzymujący całkiem dobre tempo przez cały weekend, oraz odrodzony Jorge Lorenzo.

W trzeciej linii mamy lidera tabeli - Cala Crutchlowa, drugie fabryczne Ducati - Andrea Dovizioso i dziewiąta pozycja startowa dla kontuzjowanego Daniego Pedrosy. Oby mu sił starczyło na wyścig, gdyż poskładana dłoń jest narażona na mocne przeciążenia, głównie podczas hamowania.

Dziesiątkę zamyka Danilo Petrucci, za nim Alex Rins i najszybszy z debiutantów - Takaaki Nakagami.

W piątym rzędzie staną: Tito Rabat, Bradley Smith i Pol Espargaro. Szósta linia dla Hafizha Syahrina, Franco Morbidelliego i bohatera strategii z Argentyny - Jacka Millera. Przedostatni rząd w składzie: Aleix Espargaro, Thomas Luthi i Alvaro Bautista. Na końcu Scott Redding, Karel Abraham i Xavier Simeon.

Marq Marquez musiał tradycyjnie przekroczyć granicę przyczepności. W drugim zakręcie, tylna opona powiedziała "dość".

W Moto2 kwalifikacje wygrał Alex Marquez, przed powracającym z MotoGP Samem Lowesem i Mattią Pasinim.

Moto3 wystartuje z Jorge Martinem, Aronem Canetem i Johnem McPhee w pierwszym rzędzie.

Rozgrzewki zaczynają się od godziny 15:40, wyścig Moto3 o 18:00, potem Moto2 o 19:20 i danie główne - MotoGP o 21:00.

Będzie się działo. Marq pewnie zaatakuje już w pierwszym zakręcie, a Vale pewnie zrobi wszystko, by pokrzyżować mu szyki w ramach rewanżu. Oby ta bitwa nie zakończyła się znów w żwirze, a przyjęła czystą i sportową formę.