Konfiskata samochodów i motocykli pijanym kierowcom przegłosowana. Sejm przyjął nowelizację kodeksu karnego
Pomimo sprzeciwów ze strony senatu zmiany w kodeksie karnym zakładające konfiskatę pojazdów pijanym kierowcom zostały przyjęte przez sejm. Teraz trafią na biurko prezydenta. To kolejny bat na pijanych kierowców, choć jak zawsze nie ma pewności, czy zadziała.
Nowelizacja kodeksu karnego zakłada, że jeżeli kierowca będzie miał od 1,5 promila alkoholu we krwi lub spowoduje wypadek mając 0,5 promila alkoholu we krwi, to straci pojazd. Jeżeli samochód lub motocykl będzie przedmiotem finansowania albo będzie mieć współwłaściciela, to wtedy kierujący będzie musiał zapłacić grzywnę. Podobnie sytuacja będzie wyglądała, jeżeli dojdzie do wypadku. Wartość pojazdu zostanie ustalona według stanu sprzed zdarzenia. Jeżeli będzie miał polisę AC, to wtedy grzywna ma wynosić wartość określoną w polisie, a w przypadku braku ubezpieczenia sąd będzie ustalał wysokość kary na podstawie wartości rynkowej pojazdu.
Jakie jeszcze zmiany czekają na kierowców, którzy lubią nadużywać alkoholu? Z 12 do 16 lat zostanie podwyższona maksymalna kara za spowodowanie przez pijanego kierowcę ciężkich obrażeń lub śmierci. Kierowcy zawodowi lub osoby prowadzące pojazd służbowy będą musieli wpłacić nawiązkę w wysokości co najmniej 5 tys. zł na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej. Jak informuje Money.pl, zmiany w przepisach nie obejmują pojazdów niemechanicznych, dlatego pijani rowerzyści nie stracą swoich jednośladów. Jak czytamy w portalu BRD24.pl, ustawa przewiduje, że przepisy zaczną obowiązywać dopiero po roku.
Komentarze 1
Pokaż wszystkie komentarzeCzy to cos da ? Nie. Ci co pija i jezdza i tak beda jezdzic. Natomiast konfiskata samochodu po 0.5? Czyli po browarze? No to sie zaczna ucieczki z miejsca zdarzenia. Juz sie czuje bezpieczniej......
Odpowiedz