Konfiskata pojazdów pijanych kierowców odrzucona. Senat jest przeciwny wprowadzeniu poprawek
W zeszłym roku elektryzował nas temat nowego taryfikatora mandatów, a w tym jest to sprawa zmian w Kodeksie karnym, które pozwalałyby na konfiskatę pojazdów pijanym kierowcom. Dopuszcza również nałożenie grzywny w wysokości wartości pojazdu, jeśli nie należy on do kierującego. Senatowi ten pomysł się jednak nie spodobał.
Jak informuje Interia.pl, w czwartek senat odrzucił nowelizację Kodeksu karnego, która zakładała konfiskatę pojazdów pijanych kierowców. Wśród poprawek było też zwiększenie maksymalnej kary za spowodowanie ciężkiego wypadku przez pijanego kierowcę z 12 do 16 lat. Zawierała ona również szereg innych zmian, które niekoniecznie dotyczyły kwestii prowadzenia pojazdów. Za odrzuceniem nowelizacji głosowało 53 senatorów, więc temat wraca do sejmu.
Przepadek auta lub motocykla miałby być stosowany przy "wyniku" co najmniej 1,5 promila alkoholu we krwi lub w przypadku spowodowania wypadku mając co najmniej 0,5 promila alkoholu we krwi. Konfiskata była również przewidziana w sytuacji recydywy. Jeżeli kierujący prowadziłby pojazd nienależący do niego, to musiałby zapłacić karę w wysokości równowartości wyliczonej w polisie ubezpieczeniowej. W przypadku braku polisy byłaby brana pod uwagę wartość rynkowa pojazdu. Na razie nie wiadomo oczywiście, co zrobi sejm, ale należy założyć, że nie zgodzi się z decyzją senatu.
Komentarze
Pokaż wszystkie komentarze