Igranie z nied¼wiedziem. Putin zagro¿ony mandatem za wykroczenie na motocyklu
Pamiętacie nasz weekendowy artykuł o Władimirze Putinie jeżdżącym na motocyklu Ural? Okazuje się, że ktoś ośmielił się donieść policji na prezydenta Rosji. Powód? Jazda bez kasku.
Władimir Putin uczestniczył w międzynarodowym pokazie motocyklowym Shadow of Babylon, organizowanym przez klub Nocne Wilki na okupowanym przez Rosję Krymie. Rosyjski prezydent od dawna jest członkiem klubu i bierze udział w wielu jego imprezach. Podczas tej prezydent Rosji jeździł motocyklem Ural z koszem.
Jak informuje The Moscow Times, dwie osoby zdecydowały się donieść policji o wykroczeniu, które popełnił Putin. Prezydent poruszał się motocyklem bez kasku, co w Rosji, podobnie jak w wielu innych krajach, jest wykroczeniem.
Żądanie ukarania Władimira Putina trafiła także do rosyjskiej Prokuratury Generalnej. Przywódcy Rosji grozi kara 15 dolarów (niecałe 60 zł). Nie jesteśmy pewni jaki los spotka dwóch śmiałków, którzy zdecydowali się zgłosić Putina na policję. Obstawiamy wczasy na Syberii na koszt państwa.
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze