Nieudany eksperyment ¶ledczy rosyjskiej policji - tragiczny fina³ pozorowanego wypadku
Rosyjska drogówka badała przyczyny wypadku motocyklowego na wyjątkowo niebezpiecznym odcinku drogi w Kstowie niedaleko Niżnego Nowogrodu. Niestety, pozorowany wypadek z udziałem innego motocyklisty dał aż zbyt realistyczny rezultat.
Badany odcinek drogi w Kstowie, ograniczony wyjątkowo wysokimi krawężnikami, owiany jest fatalną sławą. W samym 2019 roku zginęło tu aż 15 osób! Póki co władze, zamiast radykalnie go przebudować, wnikliwie badają przyczyny kolejnych nieszczęśliwych zdarzeń. Jedno z takich badań, przeprowadzone 9 października, zakończyło się tragicznie.
Policjanci z drogówki, prowadząc dochodzenie w sprawie wcześniejszego wypadku, w którym ciężko ranny został motocyklista, poprosili o pomoc innego kierowcę jednośladu. W czasie trwania eksperymentu stracił on jednak panowanie nad motocyklem na mokrej nawierzchni i uderzył głową w wysoki krawężnik. Zmarł, zanim na miejsce dotarli ratownicy medyczni. Ruszyło kolejne śledztwo, tym razem przeciwko policjantom.
O sprawie, za rosyjskim portalem mk.ru, poinformował ciekawy polski fanpage "Rosja: horror from Real Mordor". Chociaż dalecy jesteśmy od powielania szkodliwych stereotypów o Wielkim Bracie, to warto się zastanowić, zanim znów ponarzekamy na nasze służby i infrastrukturę…
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze