Gro¼ny wypadek Hamiltona na torze w Walencji. Motocykl Valentino Rossiego zniszczony!
Lewis Hamilton, mistrz świata Formuły 1, uległ wypadkowi na torze w Walencji, gdzie próbował swoich sił na motocyklu Valentino Rossiego. Na szczęście obyło się bez poważniejszych obrażeń.
Lewis Hamilton i Valentino Rossi zamienili się pojazdami podczas imprezy zorganizowanej na torze w Walencji na potrzeby spotu reklamowego, kręconego przez producenta napoju Monster - sponsora obu zawodników.
Valentino Rossi nie miał specjalnych problemów z poprowadzeniem bolidu F1 - kiedyś rozważano transfer Doktora do teamu Ferrari. Hamiltonowi poszło znacznie gorzej - Yamaha Rossiego okazała się dla niezbyt doświadczonego w motocyklach Brytyjczyka zbyt dużym wyzwaniem.
Na jednym z zakrętów Hamilton nie opanował jednośladu i uległ groźnie wyglądającemu wypadkowi. Na szczęście głównym poszkodowanym okazała się tylko maszyna, kierowca F1 wyszedł z opresji bez większych obrażeń. Lewis Hamilton nie ma szczęścia do motocykli. Kiedy w ubiegłym roku na torze w Jerez testował Yamahę WSBK, także zaliczył wywrotkę.
Komentarze 2
Poka¿ wszystkie komentarzeNa 2 ko³ach to juz nie takie proste.
OdpowiedzI dobrze mu tak. Tak jest jak sie pcha do czegos o czym nie ma pojecia
OdpowiedzKole¶ wykrêci³ czas o 4sek wolniejszy od rossiego. Chcia³bym zobaczyæ twój czas kozaku co to' masz pojêcie'. Po¶miali by¶my siê wspólnie.
OdpowiedzDobrze mu? Komu¶ widze gula skacze i zazdro¶æ z¿era
Odpowiedz