Świat spieszy się, by całkowicie wpaść w ramiona elektromobilności. W najbliższej przyszłości znikną nie tylko pojazdy spalinowe, ale także możliwość ich finansowania, co ma skłonić klientów do przesiadek na elektryki. Jest już pierwszy bank, który deklaruje koniec finansowania pojazdów z silnikami spalinowymi.

Jak informuje serwis Francuskie.pl, Bank Australia zapowiedział, że od 2025 r. nie będzie finansował nowych pojazdów napędzanych paliwami kopalnymi, a więc chodzi tu nie tylko o samochody, ale także o motocykle, quady i tym podobne. Instytucja zapowiedziała, że chce tym zachęcić klientów do zmiany decyzji zakupowych na bardziej przyjazne środowisku. Według danych pojazdy osobowe są odpowiedzialne za 43 proc. emisji z transportu w Australii. Jednocześnie przedstawiciel Bank Australia powiedział podczas Narodowego Szczytu Pojazdów Elektrycznych w Canberze, że pożyczki na pojazdy używane napędzane paliwami kopalnymi nadal będą przyznawane, dopóki nie pojawią się używane elektryki w przystępnych cenach.

Jak wygląda sytuacja w Australii? Okazuje się, że kraj zamierza podążać za trendami i pod koniec lipca zapowiedziano, że od 2035 r. zostanie wprowadzony zakaz sprzedaży nowych samochodów z silnikami spalinowymi. Tymczasem w pierwszym półroczu 2022 r. sprzedano tam 9680 samochodów elektrycznych, a więc stanowiły one zaledwie 1,8 proc. rynku nowych aut. Największym zainteresowaniem cieszy się Tesla Model 3. W przypadku motocykli nie są podawane żadne informacje. Wiadomo, że w Australii są obecni najwięksi producenci elektrycznych jednośladów, tacy jak Zero Motorcycles i Super Soco.