Bokser z systemem zmiennych faz rozrządu trafi już wkrótce do wszystkich motocykli BMW z linii R. Bawarczycy testują taką właśnie jednostkę napędową w modelu R1200RT.

Motocykl z prototypowym silnikiem został przyłapany podczas testów w pobliżu siedziby BMW w Monachium. Na pierwszy rzut oka trudno dopatrzyć się różnic w stosunku do seryjnej wersji. O tym, że motocykl skrywa tajemnicę świadczą tajemnicza czarna skrzynka zamiast centralnego kufra i całkiem nowe pokrywy zaworów.

Główne elementy silnika - obudowa, cylindry i głowice - pozostaną w większości niezmienione, przynajmniej z zewnątrz. Zupełnie nowy będzie jednak system zaworów, co tłumaczy nietypowe pokrywy na zdjęciu szpiegowskim. System zmiennych faz rozrządu pozwala na łatwiejsze spełnienie coraz surowszych norm emisji spalin.

W największym skrócie działanie systemu polega na zmianie kąta otwarcia oraz zamknięcia zaworu w zależności od obciążenia silnika oraz jego obrotów. Dzięki temu przebieg momentu obrotowego silnika w środkowym zakresie obrotów poprawia się, przy niezmienionej wartości mocy maksymalnej. Podobne systemy stosują Kawasaki (GTR1400) Ducati (Multistrada, Diavel) i Suzuki (GSX-R1000). BMW także stosuje układ zmiennych faz rozrządu - w samochodach pod nazwą VANOS używany jest od 1992 roku.

W nowym bokserze pojawi się jednak znacznie bardziej zaawansowany system, będący połączeniem dwóch technologii - zmiennych faz rozrządu i zmiennych czasów otwarcia i wzniosów zaworów. Co ciekawe - silnik z takim właśnie systemem znalazł się już w motocyklu BMW. Firma Alpha Racing, zaprezentowała podczas targów Intermot w 2016 roku prototypową głowicę cylindrów z systemem zmiennych faz rozrządu zamontowaną w R1200GS.

Pomiary wykazały wzrost mocy z 123 do 144 KM przy jednoczesnym zmniejszeniu zużycia paliwa i emisji zanieczyszczeń.