Z Alaski do Argentyny - najd³u¿sza wyprawa na elektrycznych motocyklach w historii
Grupa kanadyjskich motocyklowych podróżników postawiła sobie za cel udowodnienie, że pojazdy elektryczne mają taki sam potencjał wyprawowy, jak spalinowe. W tym celu zamierzają pokonać trasę z Alaski do Ziemi Ognistej w Argentynie.
Nie jest to pierwsza próba tej ekipy, działającej pod nazwą "Expedition Electric". Poprzednie podejście do wyprawy mieli w roku 2016, jednak z powodu awarii baterii zakończyli podróż już w kanadyjskiej prowincji Kolumbia Brytyjska. Jechali na przerobionych motocyklach KTM 950 Adventure, w których silniki spalinowe zostały zastąpione elektrycznymi. Niestety, ich akumulatory zawiodły. Początkowo podróżnicy byli w stanie przejechać ok. 480 km dziennie, a pod koniec zasięg motocykli spadł do niecałych 200. Zdecydowano o przerwaniu wyprawy, która w tym tempie nie miała szans na zakończenie w rozsądnym terminie.
Ekipa "Expedition Electric" nie składa jednak broni, twierdząc, że poprzednim razem zawiodły konkretne maszyny, a nie cała technologia. Trwa zbiórka funduszy na kolejną próbę przejechania trasy przez obie Ameryki. Środki wciąż spływają, a termin wyjazdu zależny jest tylko od tego, kiedy uzbierana zostanie cała suma. Najprawdopodobniej będzie to początek 2019 roku. Od czasu poprzedniej wyprawy znacznie polepszyło się zaplecze techniczne. Do gry weszły m.in. firmy zajmujące się pozyskiwaniem energii z paneli słonecznych, które mają wesprzeć technologicznie cały projekt.
Czteroosobowy zespół podróżników składa się z trzech mężczyzn i jednej kobiety. JC Davis, Greg Smith, Danell Lynn oraz towarzyszący im fotograf sportowy Mark Hall zamierzają wyruszyć z mroźnej alaskańskiej tundry w okolicach zatoki Prudhoe i dotrzeć do południowych krańców Ziemi Ognistej w Argentynie. Łącznie do przejechania jest ponad 40 tysięcy kilometrów! To szalone wyzwanie nawet dla sprawdzonych pojazdów spalinowych. Ekipa "Expedition Electric" bardzo wierzy jednak w zieloną energię i zamierza próbować do skutku. Jeśli amerykańska wyprawa w końcu się powiedzie, kolejnym celem będzie przejechanie Afryki oraz Azji.
Komentarze 1
Poka¿ wszystkie komentarze...ale takiego potencja³u nie maj± i szybko mieæ nie bêd±. To jeszcze nie ten czas i rodzaj napêdu ¿eby zast±piæ ropê naftow±. Przypomnia³ mi siê taki filmik z dzieckiem gdzie upiera³o siê ¿e chce ...
Odpowiedz