Wyniki fina³owej rundy Mistrzostw W³och w Motocrossie
W miniony weekend na torze w Mantui odbyła się trzecia, i zarazem finałowa, runda Międzynarodowych Mistrzostw Włoch. Kto pojechał dobrze i uzyskał świetne rezultaty, a kto nie miał tyle szczęścia? Sprawdźcie wyniki Internazionali d’Italia MX.
Nicholas Lapucci wygrał wyścig w klasie MX2 i w imponującym stylu zdobył mistrzostwo Włoch dla swojej drużyny Fantic. Roan Van de Moosdijk po średnim starcie zdołał zająć drugie miejsce. Niestety, dla jego kolegów z zespołu to nie był dobry dzień. Mathys Boisrame miał usterkę mechaniczną, a Mikkel Haarup miał poważny upadek, gdy jechał jako trzeci i próbował wykonać scruba. Trzecie miejsce przejął po nim Ramon Savioli.
Mattia Guadagnini miał problem z motocyklem, który mu zgasł, kiedy jechał w pierwszej trójce. Po odpaleniu motocykla musiał przedzierać się przez stawkę, aby ostatecznie zająć 13. miejsce tuż za Liamem Evertsem, który dobrze pojechał w wyższej, niż aktualnie startuje, klasie i zajął 12. miejsce.
W klasie MX1, Romain Febvre podążał za Ivo Monticellim, który zaliczył dobry start i zgarnął holeshota. W końcu Febvre wykonał swój ruch i wygrał pomimo tego, że później skarżył się na zbetonowane ramiona, a za plecami miał jadącego jak złoto Jeremy'ego Van Horebeeka. Zawodnik Beta Motor wyprzedził Alessandro Lupino, a następnie Ivo Monticelliego, po czym siadł na kole Febvre zaliczając wspaniały występ. Van Horebeek przyznał, że czuje się jednością ze swoją nową maszyną i oczekuje, że silnik będzie jeszcze lepszy.
Jorge Prado miał problemy w pierwszym zakręcie, ale mocno szarżował przez stawkę i pierwsza piątka była już w zasięgu wzroku, do momentu, kiedy kolejny błąd sprawił, że zajął szóste miejsce.
Po starcie Superfinału Romain Febvre pokonał Jorge Prado i zgarnął holeshota, następnie, w drugim zakręcie, również Nicholas Lapucci zdołał wyprzedzić Prado na swoim Fanticu.
Przez następne pięć minut Lapucci jechał tak, aby dogonić Febvre'a i nawet próbował go wyprzedzić. Jednak Prado nadal tam był i w ósmej minucie wyścigu odzyskał drugą pozycję od Lapucciego. Wtedy skierował swoją uwagę na Febvre, który zaczął odjeżdżać. Prado przyspieszył i złapał Febvre'a, siadając na tylnym kole Kawasaki i szukając linii, które pozwoliłyby mu wyprzedzić. Z ograniczonymi opcjami do wyboru, Prado ustawił się po wewnętrznej stronie Febvre w zakręcie, ale jego koła uślizgnęły się, gdy wyprzedzał i Prado został leżeć na ziemi, podczas gdy Romain pojechał dalej. Niestety, motocykl przytrzasnął nogę Jorge, który chwilę później zszedł z toru o własnych siłach, utykając, ale wyglądał na mocno obolałego i nie kontynuował jazdy.
Febvre wygrał, a Jeremy Van Horebeek jadąc w pierwszej piątce, zdołał awansować na drugie miejsce. To był bardzo dobry dzień dla Belga i Bety, którzy pokazali, że są siłą, z którą należy się liczyć w tym sezonie. Ivo Monticelli zajął trzecie miejsce. Nicholas Lapucci był najlepszym zawodnikiem klasy MX2, zajmując czwarte miejsce w klasyfikacji generalnej Superfinału. Roan Van de Moosdijk uplasował się tuż za nim, na piątym miejscu w generalce, a drugim w klasie MX2.
Romain Febvre: - Najpierw walczyliśmy z Lapuccim - zaimponował mi! Potem walczyliśmy z Prado, ale niestety się rozbił, za szybko wszedł w ten zakręt. Mam nadzieję, że wszystko z nim w porządku.
- Od pierwszego dnia podwozie i prowadzenie są niesamowite - powiedział Van Horebeek o nowym motocyklu Beta. - Czuję się jednością z motocyklem. To szalone, ponieważ jeszcze pięć miesięcy temu nie było tego motocykla, a teraz zabawa na nim jest niesamowita. Będę ciężko pracować przez kolejne dwa lata i myślę, że możemy zrobić razem wspaniałe rzeczy.
Zdjęcia: Internazionali d’Italia MX
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze