Wspólna przyszłość Valentino Rossiego i Yamahy - przedłużony kontrakt i plany na emeryturę
Carlo Pernat, jeden z najlepiej poinformowanych ludzi w światku MotoGP, przekazał w niedawnym wywiadzie "pewne" informacje o tym, że Valentino Rossi podpisał już kontrakt z Yamahą na sezon 2019, z opcją przedłużenia na 2020. Po tym czasie współpraca Doktora z koncernem z Iwata będzie jednak kontynuowana.
69-letni Włoch Carlo Pernat to w świecie wyścigów MotoGP prawdziwa instytucja. W latach 90 był szefem zespołu Aprilia Reparto Corse, który hurtowo zdobywał tytuły mistrzowskie w klasach 125 i 250 cm3, a jeździli dla niego tacy zawodnicy jak Biaggi, Capirossi, Rossi i Harada. Później przez jakiś czas działał w zarządzie klubu piłkarskiego Genoa, by powrócić do świata wyścigów motocyklowych jako osobisty menedżer m.in. Marco Simoncellego, Lorisa Capirosi oraz Andrei Iaonne. Obecnie jest felietonistą i występuje w roli eksperta, z którego zdaniem na temat MotoGP liczą się wszyscy. Niedawno występował w programie telewizyjnym "Paddock", w którym zdradził kilka interesujących informacji na temat przyszłości Valentino Rossiego.
Według Pernata, Doktor podpisał już kolejny kontakt z Yamahą, obejmujący starty w sezonie 2019, z opcją przedłużenia na 2020 jeśli wyniki będą wciąż obiecujące. Po tym czasie Rossi ma przejść na sportową emeryturę i zająć się rozwojem satelickich ekip Yamahy w klasach Moto2 i Moto3. Jeśli odniesie tam sukces, może spodziewać się swojego zespołu w klasie MotoGP. Carlo Pernat przewiduje, że w takim wypadku na baczności musi się mieć Hervé Poncharal, szef teamu Tech3, który może utracić kontrakt z Yamahą.
Włoski ekspert wypowiedział się również kilka miesięcy temu na temat przewidywanej przyszłości Marca Marqueza. Stwierdził, że sześciokrotny Mistrz Świata będzie szukał po sezonie 2018 nowych wyzwań, ponieważ z Hondą osiągnął już wszystko. Idealnie zgrywa się to z ogromnymi ambicjami właścicieli teamu Red Bull KTM. Austriacka ekipa jest w stanie wyłożyć na stół ogromne pieniądze, by przejąć utytułowanego Hiszpana. Według Carlo Pernata, w sezonie 2019 zobaczymy więc Marqueza znów w pomarańczowych barwach, ale tym razem z logo Red Bull.
Komentarze 1
Pokaż wszystkie komentarzeLin Jarvis już zdementował plotki o przedłużeniu kontraktu Rossiego z zespołem. Jak powiedział w oficjalnym wywiadzie, obie strony prowadzą rozmowy, lecz chcą przeprowadzić testy do końca, może ...
Odpowiedz