Wariat z pi³± ³añcuchow± - furia drogowa na nowym poziomie
Żaden motocyklista nie był bohaterem tej akcji, ale uznaliśmy, że warto pokazać Wam, do jakiego poziomu może czasami wzrosnąć furia drogowa. Kanada, Quebec (dlaczego ktoś miałby się tam złościć?). Samochód, w środku rodzina z dzieciakami. Z oknem... wariat z, uwaga, piłą łańcuchową, którą piłuje okna. Dzieciaki krzyczą, matka dzwoni na policje. Można uznać, że jest stresująco. Gość z piłą się bezczelnie uśmiecha, ale kiedy już zostanie postawiony przed sądem, może przez najbliższe kilka lat oglądać świat w kratkę za napad z bronią w ręku.
Dlaczego takie coś w ogóle miało miejsce? Nie wiadomo. Podejrzewamy, że chodziło o jakieś drobne przewinienie ze strony samochodu, typu zbyt wolne ruszanie ze świateł. Niemniej jednak, piła łańcuchowa? Serio?
Tak się zastanawiamy. Co musimy się znajdować w głowie człowieka, który w pewnym momencie swojego dnia uznał, że warto nie tyle wozić ze sobą piłę łańcuchową, ale używać jej wobec "aktów nieposzanowania przepisów" na samochodzie w którym siedzą dzieci. Stopień głupoty obecnej na świecie nie przestaje nas zaskakiwać.
Komentarze, wiadomo, do Waszej dyspozycji.
Komentarze 3
Poka¿ wszystkie komentarzeA poczytajcie komentarze i zapytajcie kogos, kto zna jezyk zeby wam przetlumaczyl , co tam mowia.... Pan z pila najwyrazniej gdziestam przypadkiem zajechal droge, a kierowca z dzieciakami zaczal ...
Odpowiedznie wiem jak w kanadzie ale gdzieniegdzie w stanach, znajac surowosc tamtych sadow, moglby dostac kilk lat wiezienia...
OdpowiedzMo¿e "prank" trochê za daleko siê posun±³?
Odpowiedz