Ścigacz.pl

W dniach 19-21 lipca czeski Most będzie gościł kolejną rundę Mistrzostw Świata Superbike. Malowniczo położony obiekt z szybkimi zakrętami jest jednym z tych, gdzie Toprak Razgatlioglu czuje się jak ryba w wodzie. Tymczasem Alvaro Bautista nadal szuka optymalnej kontroli nad motocyklem. W jakich nastrojach zawodnicy przybywają do Czech?

W klasie Superbike Toprak Razgatlioglu rozbił bank już dwa razy z rzędu i jedzie po więcej, bo tor w Moście jest obiektem, na którym radzi sobie doskonale. Zawodnik ma na koncie 241 punktów, co daje mu 41 punktów przewagi nad Nicolo Bulegą i 55 nad Alvaro Bautistą. Jednak pierwsza dwójka zdaje się być zaskoczona takim obrotem spraw. Toprak Razgatlioglu przyznaje, że nie miał w planach walki o tytuł, a Nicolo Bulega nie spodziewał się, że w swoim debiutanckim sezonie w klasie Superbike będzie wiceliderem generalki. W tym wszystkim jest jeszcze Alvaro Bautista, który próbuje na nowo odnaleźć się na Ducati po tym, jak wprowadzono limity wagowe.

W World Supersport generalce przewodzi Adrian Huertas, który ma na koncie 186 punktów. Jednak 6 zwycięstw wcale nie sprawiło, żeby jego przewaga w generalce była miażdżąca. Będący na 2. miejscu Yari Montella ma na swoim koncie 161 punktów, a Stefano Manzi traci do lidera 29 punktów. To wszystko pomimo tego, że Yari Montella wygrał tylko 2 wyścigi w tym sezonie, a Stefano Manzi ma na koncie jedno zwycięstwo. Jednak obaj kończą wyścigi na wysokich pozycjach, więc Huertas na razie nie ma szans na oderwanie się od nich.

W ubiegłym roku klasa Superbike miała w Moście 3 różnych zwycięzców - Jonathan Rea wygrał wyścig numer 1, Toprak Razgatlioglu zwyciężył w Superpole Race, a Alvaro Bautista triumfował w niedzielnym wyścigu Superbike. Jednak statystyki przemawiają na korzyść lidera klasyfikacji generalnej, który zdobył w Moście najwięcej zwycięstw.

Harmonogram rundy w Czechach znajdziecie na www.worldsbk.com, a relację na żywo można obejrzeć na antenie Eurosport.