Suzuki już od sześciu lat walczy z projektem turbodoładowanego silnika i choć końca nie widać, to pojawiło się światełko w tunelu.

W październiku 2013 roku pojawiła się informacja o Suzuki Recursion. Koncept miał turbodoładowany silnik o pojemności 588 cm3, który legitymował się mocą 100 koni mechanicznych. W styczniu tego roku Suzuki powróciło do tematu prezentując patent dotyczący nowego motocykla, który między innymi wykorzystuje wnętrze ramy do transportu powietrza między intercoolerem a turbosprężarką.

Teraz światło dzienne ujrzały nowe patenty opublikowane w Japonii. Wynika z nich, że producent musiał zrewidować projekt pod kątem normy emisji spalin EURO 5. Największa zmiana dotyczy katalizatora (element oznaczony numerem 50), który został umieszczony blisko turbosprężarki (element oznaczony numerem 3). To pozwoli na szybsze zapewnienie jej temperatury roboczej. Sam układ wydechowy pozostał skompresowany i kończy się przed tylnym kołem. Umieszenie katalizatora blisko turbiny było możliwe dzięki przeprojektowaniu dolnego wiatraka chłodnicy. Pozostaje liczyć na to, że Suzuki nie każe nam czekać kolejnych sześciu lat na gotowy produkt.

Więcej informacji na temat motocykli Suzuki znajdziecie na www.suzuki.pl/moto.