Tankujemy bezpiecznie. Optymistyczne wyniki kontroli UOKiK na polskich stacjach
W czasie kontroli przeprowadzanych od początku roku przez Urząd Kontroli Konkurencji i Konsumentów na polskich stacjach paliw, na ani jednej z nich nie wykryto nieprawidłowości. Dożyliśmy końca czasów chrzczonego paliwa? Raczej nie, ale jest pod tym względem dużo lepiej.
Udając się motocyklem na wakacyjne wyjazdy, często trafiamy w mało uczęszczane rejony, gdzie nie zawsze trafimy na "markową" stację benzynową, a pojazd pić musi. Tankowana na niewielkich, lokalnych stacjach benzyna do niedawna z automatu budziła nasz niepokój - to właśnie w takich miejscach najczęściej dochodziło do kombinacji z jakością paliwa, które z czasem mogły się fatalnie odbić na silniku.
Wygląda jednak na to, że pod względem tankowania w "egzotycznych" miejscach idzie ku lepszemu. UOKiK do końca kwietnia zebrał i przebadał próbki paliwa z 481 polskich stacji. Nie wykryto żadnych nieprawidłowości zarówno w benzynie, jak też w oleju napędowym. Sprawdzono również 111 stacji z gazem LPG i tu również wszystkie trzymały normy.
Dla porównania - rok temu w czasie kontroli w podobnym okresie paliwo o złej jakości sprzedawało 6 stacji w 4 różnych województwach, a cały rok zamknął się wynikiem nieco ponad 1% wadliwych próbek, spośród wszystkich skontrolowanych. Sytuacja idzie wyraźnie w dobrym kierunku, ponieważ w latach 2012-2018 wynik ten oscylował między 2,3 a 5,3%. Rok 2020 ma szansę stać się pierwszym z całkowicie zerowym wynikiem.
Nie oznacza to jednak, że nie trzeba zachowywać ostrożności. Zawsze warto zabrać ze sobą paragon, który w razie problemów spowodowanych przez wadliwe paliwo pozwoli nam walczyć o ewentualne odszkodowanie.
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze