Surowsze kary dla kierowców od 2015
Na polskich drogach jest sporo problemów i negatywnych zjawisk społecznych, ale dwie kwestie są szczególnie uciążliwe. Łamanie limitów prędkości oraz jazda pod wpływem alkoholu.
Dość powiedzieć, że każdego roku policja łapie w Polsce 150 tys. nietrzeźwych kierowców. Większość z nich wpada w czasie zorganizowanych kontroli trzeźwości i większość to kierowcy, którzy przekonani są, że w ich organizmie nie ma już alkoholu po nocnej imprezie. Temat łączenia alkoholu i koni mechanicznych wraca jak bumerang przy tak głośnych tragediach, jak zabicie 6 osób przez pijanego bandytę w Kamieniu Pomorskim w styczniu ubiegłego roku. Na mocy nowych przepisów sądy mają być teraz o wiele bardziej surowe dla łamiących prawo, a w szczególności dla tzw. recydywistów.
Wobec nietrzeźwych kierowców sądy, razem z karą i zatrzymaniem prawa jazdy, będą orzekały świadczenia pieniężne na rzecz poszkodowanych, co może być bardzo bolesnym ciosem dla sprawców kolizji z udziałem pijanych kierowców. Kierowca przyłapany na jeździe po pijanemu zapłaci 5 tys. zł na fundusz pomocy pokrzywdzonym. W przypadku recydywistów i osób odpowiadających na podstawie zaostrzonych kryteriów nawiązka to co najmniej 10 tys. zł. Co ważne sądy będą miały obowiązek wymierzania tych kar, bez łagodniejszych "wariantów".
Obok kar finansowych przewidziano także kary prewencyjne. Na przykład osoby skazane za prowadzenie pojazdu w stanie upojenia alkoholowego, które będą się starać o przywrócenie odebranych uprawnień, będą miały obowiązek zainstalowania w samochodzie blokady alkoholowej. Nie do końca wiemy jak ma to działać i nie wierzymy w skuteczność takiego rozwiązania wobec osób które od lat jeżdżą pojazdami bez uprawnień, bez ubezpieczenia i bez badań technicznych, ale pomysł generalnie wydaje się być sensowny.
Tzw. alcolock uniemożliwić ma uruchomienie samochodu w przypadku, gdy poziom alkoholu w wydychanym powietrzu przekroczy 0,2 promila. Pytanie czy nie wystarczy jedynie uchylić okna aby urządzenie to oszukać? W przypadku recydywy, czyli ponownego skazania kierowcy za jazdę po pijanemu, sąd będzie orzekał dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów. Tutaj pytanie sprowadza się do tego, czy polski wymiar sprawiedliwości jest w stanie wyegzekwować taką karę w stosunku do osób które, jak wyżej wspomnieliśmy, od lat jeżdżą pojazdami bez uprawnień, bez ubezpieczenia i bez badań technicznych…
Ci którzy będą jeździli bez uprawnień poniosą jednak o wiele większe ryzyko, bo teraz jazda bez ważnego prawa jazdy to nie wykroczenie, ale przestępstwo. Sprawcy będzie groziło do dwóch lat więzienia. W przypadku motocyklistów jest to poważny problem. Polska Policja ocenia, że od 20 do 25% kierujących jednośladami w naszym kraju nie ma do tego uprawnień!
Prawo jazdy stracą kierowcy, którzy będą przewozić w swoim samochodzie zbyt dużą liczbę osób, albo będą przewozić je pojazdami nieprzystosowanymi do przewozu osób. Wszyscy pamiętamy tragiczny wypadek spod Nowego Miasta nad Pilicą. Jeżeli ktoś zabierze ze sobą co najmniej dwie osoby więcej, niż wskazano w dowodzie rejestracyjnym - straci uprawnienia na trzy miesiące.
Przedstawiciele handlowi i kierowcy busów od tego roku nie będą mogli spać spokojnie. Ci, którzy w obszarze zabudowanym przekroczą dozwoloną prędkość o minimum 50 km/h z automatu stracą prawo jazdy na trzy miesiące i to od razy w momencie złapania przez policję. Jak wszyscy wiemy w przypadku motocykli nie jest trudno o przekroczenie dowolnego limitu prędkości i przyznać trzeba, że policja dostaje poważny oręż do walki z miłośnikami nocnego upalania po mieście. Jeśli mimo to kierowca któremu odebrano prawo jazdy dalej będzie jeździć bez prawa jazdy - patrz wyżej - może stracić uprawnienia na dłużej, a nawet trafić do więzienia.
Zmiany musi zatwierdzić teraz Senat. Jeśli proces legislacyjny przebiegnie sprawnie surowsze kary mogą wejść w życie już w połowie tego roku.
Komentarze 12
Pokaż wszystkie komentarzeDlaczego w Polsce jest tak utrudniony dostęp do prawa jazdy. Wymyślanie tylu różnych ;tajnych; pytań to przecież nienormalne. Zapis w ustawie prawo o ruchu drogowym mówiacy o WRDACH i ...
OdpowiedzWitam, są jakieś nowe informacje dotyczące zmian kar ??
OdpowiedzA moim zdaniem pomysł jest dobry. Jak wysokie mandaty i surowe kary są np. w Norwegii? Tam to działa, mają najmniej wypadków w Europie. Alkomobilajzer w aucie to też dobry pomysł. Pijany nie ...
OdpowiedzMam jeszcze lepszy pomysł : pensje norweskie, socjal norweski, emerytury norweskie , spokojne życie w opiekuńczym państwie norweskim i bardzo wysoki standard więzień norweskich - wtedy OK, akcpeptuję wysoki poziom kar dla osłów , którzy tego nie doceniają. U nas państwo jest "samoswoje" i jedynie chce wyrwać jak najwięcej kasy dla swoich, tworząc i wymuszając tzw "prawo" , czyli zasady łupienia. Co do pijanych też się mylisz - pijany nie pojedzie jedynie wtedy, jak nie będzie miał czym , stąd były propozycje jak to zrobić (zabór pojazdów , tworzenie ogólnie dostępnego rejestru pijaków i markomanów złapanych za kołkiem ). Oczywiście skuteczne sposoby walki z pijanymi mordercami odrzucono.
OdpowiedzMoże wiec zbierzmy propozycje MSW : przekroczysz prędkość na terenie zabud. o 50km/h i cię złapią, to otrzymasz mandat 1520zł + 10pkt + zatrzymają prawko na 3 miesiące. A jak przekroczysz o np. ...
OdpowiedzW praktycznie wszystkich krajach na zachodzie i pólnocy prawko zabieraja za przekroczenie predkosci o 25 km/h, w niektorych rowniez jest to przestepstwo, a nie wykroczenie. A u nas jak zwykle ...
OdpowiedzTyle ze w innych krajach ograniczenia prędkości rozlosowane są w sposób sensowny i przemyślany. U nas wygląda to inaczej, nastawienie tez jest inne, nie na bezpieczeństwo lecz na kasę jaka można wyciągnąć z ewentualnych mandatów.
OdpowiedzW Arabii Saudyjskiej za samo prowadzenie samochodu przez kobietę jest mandat. Nawet nie trzeba przekraczać prędkości.
OdpowiedzDlatego jest tam bezpiecznie.
OdpowiedzPorównajmy te zasady z zasadami w krajach wolnych (niefaszystowsko-niebolszewickich) jak : Monaco, Andora, Bahrajn, Katar, Brunei, ZEA itp...
OdpowiedzNa północy standard zakładów karnych niezbyt odbiega od najtańszych hoteli Ibis , stąd szafowanie karami więzienia za przestępstwo ma inny wymiar. A u nas jak zwykle średniowiecze....
OdpowiedzWolne miejsca w więzieniach po pijanych rowerzystach zajmie kolejny "plankton" - kierujący bez prawka. A bandziory nadal w więzieniach będą stanowili niewielką liczbę osadzonych. Kolejna odsłona ...
Odpowiedz