Spodnie Tucano Urbano Takeaway - test
Spodnie Tucano Urbano Takeaway - test
2009.11.26 Eristof
Włoski produkt, z zadania ochrony nóg kierowcy przed zimnem, wiatrem i wodą, wywiązuje się bardzo dobrze
W stosie różnego rodzaju akcesoriów, które trafiły do naszej redakcji, natknęliśmy się na kolejny, interesujący produkt dedykowany miłośnikom całorocznej jazdy jednośladem. Testowaliśmy już dla was motokoce produkowane przez firmy OJ Atmosfere i Tucano Urbano, podgrzewane elektrycznie rękawice i podpinkę marki Klan, a także ocieplacze dłoni zwane motomufki. Tym razem testom poddaliśmy spodnie Takeaway „easy-on".
Produkt Takeaway, pod którym jako wykonawca podpisuje się włoska firma Tucano Urbano, to dość interesujący „wynalazek". Nie są to typowe spodnie motocyklowe, które najczęściej spotykamy w sklepach z odzieżą dla użytkowników jednośladów. Projektanci modelu Takeaway stworzyli go z myślą o osobach, które nie lubią codziennego przebierania się w spodnie motocyklowe przed każdym wyjazdem do pracy, czy też przed powrotem z niej do domu. Odzież ta jest bardzo prosta w użyciu, co podpowiada sama nazwa „easy-on". Spodnie Takeaway zakłada się na zwykłe spodnie, bez konieczności zdejmowania butów i przeciągania stóp przez nogawki. Zanim jednak przejdę do omówienia walorów użytkowych włoskiego elementu garderoby motocyklisty, przyjrzymy się z bliska jakości ich wykonania.
Spodnie Tucano Urbano Takeaway zostały uszyte z nieprzemakalnego poliestru, pod którym znajduje się warstwa ocieplająca. Zapina się je za pomocą rzep, a czynność ta zajmuje dosłownie kilkadziesiąt sekund. Jakość wykonania produktu, w pięciostopniowej skali punktacji oceniłbym na czwórkę. Szwy, co prawda są równe i dobrze zakończone, jednak w po wewnętrznej stronie, gdzie znajduje się warstwa ocieplająca możemy natknąć się na wiewające się nitki.
W praktyce włoski produkt, z zadania ochrony nóg kierowcy przed zimnem, wiatrem i wodą, wywiązuje się bardzo dobrze. Jeżdżąc ubrany w cienkie spodnie oraz nakładki Takeaway, przy temperaturze powietrza oscylującej w przedziale 5-10 stopni Celsjusza, nie czułem chłodu. To dobre rozwiązanie dla tych, którzy nie mogą pozwolić sobie na codzienną jazdę w pełnym kombinezonie. Jednak wyrób firmy Tucano Urbano, pomijając już nawet kwestię nieco zabawnego wyglądu, posiada istotną wadę, którą jest brak jakichkolwiek protektorów. Aby poczuć się trochę bezpieczniej podczas jazdy, trzeba zaopatrzyć się w komplet nakolanników. Projektanci spodni nie pomyśleli również o kieszonce, w której można byłoby umieścić kluczyki, czy też portfel lub telefon komórkowy.
Plusy i minusy
+ ciepłe i wygodne
+ zakłada się bardzo łatwo i szybko
+ bardzo dobrze sprawdzają się w codziennych dojazdach do pracy
- nie posiadają żadnych ochraniaczy
- brak kieszeni
Cena 199 zł
Do kupienia na www.motokoce.pl i w sklepie Ścigacz.pl
Komentarze 2
Pokaż wszystkie komentarzespodnie dla striptizerów ;)
OdpowiedzGdyby miały przynajmniej jakieś ochraniacze na kolana to może byłby warte tej ceny, a tak trzeba dać 2 paczki za kawałek nylonu...
Odpowiedz